PGNiG Superliga Kobiet: Ruch Chorzów bardzo blisko utrzymania

WP SportoweFakty / ANNA DEMBIŃSKA / Na zdjęciu: drużyna KPR-u Ruchu Chorzów
WP SportoweFakty / ANNA DEMBIŃSKA / Na zdjęciu: drużyna KPR-u Ruchu Chorzów

Sześć punktów wynosi już przewaga Ruchu Chorzów nad strefą spadkową. Zespół prowadzony przez Jarosława Knopika pokonał bezpośredniego rywala do utrzymania, KPR Jelenia Góra (24:23).

Ruch i KPR rozgrywało jedno z najważniejszych spotkań w sezonie. Chorzowianki mogły zrobić olbrzymi krok w kierunku zachowania ligowego bytu, zespół z Jeleniej Góry miał jedną z ostatnich szans na utrzymanie.

Gospodynie świetnie weszły w mecz, nie do zatrzymania była Magdalena Drążyk. Jedna z jej bramek dała prowadzenie 10:7. Na gole chorzowianek odpowiadały Małgorzata Jurczyk i Aleksandra Tomczyk, ale przed przerwą sytuacja się nie zmieniła, nadal to Ruch utrzymywał prowadzenie.

Nie zapowiadało się, że w Chorzowie będą jeszcze emocje. Agnieszka Piotrkowska  rzuciła 20. gola (20:15), a w 49. minucie Joanna Rodak powiększyła przewagę do sześciu goli. KPR zerwał się jednak do walki - Aleksandra Oreszczuk, Tomczyk i Sylwia Jasińska zmniejszyły straty, jednak nie na tyle, by odebrać Ruchowi zwycięstwo. Gospodynie wygrały 24:23 i są blisko utrzymania, jeleniogórzanki znalazły się w bardzo trudnym położeniu.

KPR Ruch Chorzów - KPR Jelenia Góra 24:23 (12:9)

Ruch: Kuszka - Jasinowska 7, Drążyk 7, Polańska, Masłowska, Lesik 1, Piotrkowska 2, Rodak 3, Kiel, Lipok 3, Stokowiec 1

KPR: Filończuk, Wierzbicka - Karwecka 1, Bielecka 1, Oreszczuk 2, Tomczyk 5, Jurczyk 4, Kobzar 4, Załoga 4, Jasińska 2, Żukowska, Kanicka, Tomczyk

ZOBACZ WIDEO Adam Małysz kierowcą ruchomej mety. "Chciałbym nie wyprzedzać tych biegaczy"

Komentarze (2)
avatar
Grieg
30.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Różnica poziomów między czołówką a grupą spadkową jest tak duża, że możemy właściwie mówić o podziale na grupę A i grupę B, który już kiedyś oficjalnie funkcjonował na początku lat 90. Na szczę Czytaj całość
avatar
Wielbuond
30.04.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Magda Drażyk w mega gazie. Jak się ogląda zawodniczki w takiej formie, to aż smutek nachodzi człowieka, że sezon się kończy.