- Jak pokazała niedawna konfrontacja z Kiperem nawet większa zaliczka nie daje pewności przed rewanżem. Wtedy wygraliśmy u siebie sześcioma bramkami, by przegrać w Piotrkowie dziewięcioma - przypomina "Kozi". - Tym bardziej dwie bramki zaliczki nie dają nam zbyt wiele. Poza tym nie będziemy bronić tej zaliczki. Chcemy wygrać i zakończyć sezon zwycięstwem. Musimy walczyć do końca - dodaje skrzydłowy Zagłębia.
Przed sezonem obydwie drużyny miały walczyć o wyższe cele. - Niestety sezon zweryfikował te cele. Przyszło nam zmierzyć się o siódme miejsce i będziemy chcieli je zdobyć, aby zakończyć sezon miłym akcentem - kończy Tomasz Kozłowski.