Kilkanaście tygodni temu portal Handball Planet zaszokował świat piłki ręcznej - Gilberto Duarte opuścił Orlen Wisłę Płock rok przed końcem kontraktu, bo dostał propozycję z Barcelony. W stolicy Katalonii miał zastąpić rozczarowującego ostatnio Waela Jallouza.
Mistrzowie Hiszpanii dopiero teraz potwierdzili krążące plotki i ogłosili pozyskanie Portugalczyka. Lewy rozgrywający podpisał roczną umowę. Barcelona wcześniej zrobiła mu miejsce, wypożyczyła Jallouza do Fuechse Berlin. Kontrakt Tunezyjczyka obowiązuje do 2021 roku, ale jego przyszłość w ekipie Blaugrana jest niepewna.
Co do Duarte, spędził w Płocku dwa lata. Spisywał się nieźle, szczególnie w obronie, ale trudno oprzeć się wrażeniu, że nie do końca spełnił oczekiwania. Wskoczył na wyższe obroty dopiero, gdy kilka miesięcy temu ogłosił pożegnanie z Nafciarzami. Początkowo mówiło się, że opuści Wisłę na rzecz jednego z francuskich zespołów.
Duarte to piąty nowy gracz Barcelony. Od kilku miesięcy wiadomo, że do Hiszpanii przeniosą się bramkarz Kevin Moeller (Flensburg), lewoskrzydłowy Casper Mortensen (Hannover), obrońca Thiagus Petrus dos Santos (Pick Szeged) i czołowy obrotowy świata, Ludovic Fabregas (Montpellier). W nowej drużynie będzie rywalizować z Duńczykiem Lasse Anderssonem i Francuzem Timotheyem N'guessanem.
ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Odwiedziliśmy muzeum mistrzostw świata w Moskwie