Jeszcze kilka miesięcy temu spekulowano, że siódemka Vardaru Skopje będzie składać się z samych Rosjan. Takiej dominacji ostatecznie nie będzie, ale Dmitrij Kisielew jest już czwartym reprezentantem Sbornej, który podpisał kontrakt z mistrzami Macedonii.
Ważne umowy mają Timur Dibirow i Daniił Sziszkariew, kilka dni temu kontrakt parafował długo wyczekiwany Siergiej Gorbok. O transferze Kisielewa też mówiło się od dawna, ale dopiero teraz 23-latek oficjalnie związał się z Vardarem. Były zawodnik Newy Sankt Petersburg będzie zmiennikiem Dainisa Kristopansa na prawym rozegraniu.
Do tej pory Rosjanin całą seniorską karierę spędził w Newie. Niedawno selekcjoner Sbornej Eduard Kokszarow odważnie postawił na Kisielewa, który stał się podstawowym mańkutem w zespole.
Pomimo odejść gwiazd (m.in. Arpad Sterbik i Luka Cindrić), skład Vardaru nie prezentuje się najgorzej. Siódemka Strahinja Milić, Ivan Cupić / Daniił Sziszkariew, Dainis Kristopans, Stas Skube, Vuko Borozan, Timur Dibirow i Stojancze Stoiłow nie będzie raczej outsiderem Ligi Mistrzów. Pogłoski o rychłej śmierci handballa w Skopje były raczej przedwczesne. Redukcja wydatków nie poniosła za sobą drastycznego spadku jakości, przynajmniej teoretycznie.
ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Francuzi od urodzenia musieli walczyć. "Większość zawodników pochodzi z imigranckich dzielnic"
Czy Vardar awansuje do TOP 16 Ligi Mistrzów? 
