Po pierwszym spotkaniu bliżej celu było Alingsas HK, które wygrało 26:23. Na własnym parkiecie RK Gorenje Velenje nie dało rywalom szans, zwyciężyło 28:22 i zmierzy się z Gwardią Opole. Pierwszy mecz na Słowenii (7-8 października), rewanż tydzień później.
W Gorenje błysnął Matic Verdinek, skrzydłowy ocierający się o słoweńską kadrę (10 goli), świetnie spisała się też miejscowa młodzież oraz znany w Opolu Emir Taletović. Były bramkarz Gwardzistów odbił 11 piłek w rewanżu z Alingsas. Najbardziej znanym nazwiskiem w zespole jest David Miklavcić, brązowy medalista MŚ 2017 i były zawodnik m.in. Celje czy RK PPD Zagrzeb (dwa gole z Alingsas).
Przed rokiem Gwardziści także rywalizowali ze słoweńską ekipą - po zaciętych bojach odpadli w III rundzie kwalifikacji z RD Koper 2013.
W Pucharze EHF awansował też islandzki Selfoss z Pawłem Kiepulskim w składzie, który wprawdzie minimalnie przegrał na Litwie z Dragunasem Kłajpeda, ale do sukcesu wystarczyła przewaga z pierwszej meczu. W drugiej rundzie Polak i jego koledzy zmierzą się ze słoweńskim RK Riko Ribnica.
Od III rundy do gry wejdą KS Azoty Puławy.
ZOBACZ WIDEO: Urszula Radwańska: Potrzebowałyśmy z Agą odciąć się od taty. To była dobra decyzja