WP SportoweFakty
...więcej
  1. Start
  2. Piłka ręczna
  3. ORLEN Superliga Kobiet
  4. MKS FunFloor Lublin
  5. Puchar EHF kobiet: ESBF Besancon za mocny, faza grupowa nie dla MKS-u Perły Lublin

Puchar EHF kobiet: ESBF Besancon za mocny, faza grupowa nie dla MKS-u Perły Lublin

MKS Perła za burtą Pucharu EHF kobiet. W rewanżowym spotkaniu trzeciej rundy kwalifikacji lublinianki musiały uznać wyższość francuskiego ESBF Besancon, przegrywając 28:31.
Tomasz Rosiński
Tomasz Rosiński
Aleksandra Rosiak (MKS Perła Lublin) Materiały prasowe / MKS Zagłębie Lubin / Na zdjęciu: Aleksandra Rosiak (MKS Perła Lublin)
  • Puchar EHF kobiet: remis w Lublinie, niekomfortowa sytuacja MKS-u Perły przed rewanżem we Francji
W pierwszym starciu obu drużyn, które zostało rozegrane w lubelskiej Hali Globus, padł remis 22:22, co stawiało MKS w trudnej sytuacji przed rewanżem we Francji.

Gospodynie od początku sobotniej rywalizacji starały się narzucić swój styl. Dobrze na lewym skrzydle radziła sobie Chloe Bouquet, która była praktycznie nie do zatrzymania dla rywalek.

Szczypiornistki z Lublina starały się ambitnie walczyć, ale miały problemy ze skutecznością w ofensywie, a to skrzętnie wykorzystywał miejscowy zespół, triumfując w I połowie 16:14.

Po zmianie stron wciąż przewagę miały zawodniczki ESBF, lecz w pewnym momencie Aleksandra Rosiak i spółka traciły do przeciwniczek tylko jedną bramkę (21:20).

Taki obrót spraw tylko podrażnił drużynę z Francji, która w końcówce potyczki podkręciła tempo i ostatecznie zwyciężyła pewnie różnicą trzech goli (31:28), meldując się w kolejnym etapie rozgrywek.

Puchar EHF kobiet, 3. runda kw. (II mecz):

ESBF Besancon - MKS Perła Lublin 31:28 (16:14)

ESBF Besancon: Frank, Stojak - Bouquet 8, Frecon 2, Burlet 5, Dupuis 2, Faure 1, Granier, Kolczynski 6, Kouyate 2, Nunez Nistal 1, Rajnohova M. 2, Robert 1, Toure 1, Kieffer, Leveque.
Karne: 2/3.
Kary: 8 min. (Bouquet, Kolczynski, Nunez Nistal i Leveque - po 2 min.).

MKS Perła Lublin: Gawlik, Besen - Łabuda 5, Szarawaga 1, Moldrup 2, Kowalska, Gęga 4, Matuszczyk 1, Niesciaruk 1, Nocuń 2, Rosiak 5, Achruk 6, Urtnowska 1, Królikowska.
Karne: 4/4.
Kary: 8 min. (Urtnowska - 4 min., Kowalska i Gęga - po 2 min.).

Sędziowali: Michail Mertinian i Evangelos Syrepisios z Grecji.

W pierwszym meczu: 22-22.
Awans: ESBF Besancon.

ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: Mecz Niepodległościowy dla Gwardii Opole
Czy spodziewałeś/spodziewałaś się, że MKS Perła Lublin nie awansuje do fazy grupowej Pucharu EHF kobiet 2018/2019?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
Skomentuj 20
Zgłoś błąd
inf. własna
Polecane
Komentarze (20)
 do serwisu aby dodać komentarz.
  • JIIIS Zgłoś komentarz
    Staram się nie czytać klubowego FB a tym bardziej komentarzy tam zamieszczanych ani komentarzy pod artykułami w lokalnych gazetach. Wiem, że tam szambo czasami wybija. Napisze jeszcze raz -
    Czytaj całość
    krytyka z byle czego się nie bierze. Pisanie o Alesi czy Kriscie to moim zdaniem "wołanie rozpaczy" ludzie widzą co się dzieje na boisku i te wpisy są chyba na zasadzie "tonący brzytwy się chwyta". Ja osobiście jestem mega wkurzony, bo pamiętam wypowiedzi w przerwie między sezonami i teraz mi brakuje by ktoś powiedział coś w stylu "sorry poszło nie tak, popełniliśmy błędy, przeliczyliśmy się, będzie ciężko ale zrobimy wszystko co w naszej mocny by zadowolić kibiców"
    0 Odpowiedz
    Pokaż odpowiedzi
    • Grieg Zgłoś komentarz
      W tym momencie w pucharach oprócz Pogoni mamy jeszcze pięć klubów, w których grają Polki. Do kolejnej rundy LM bez większych problemów awansował Metz (w ostatnim meczu 41:26 z Odense, 3
      Czytaj całość
      bramki Zych), Bietigheim po odpadnięciu z LM zagra jeszcze w fazie grupowej EHF (w ostatnim meczu 24:32 z CSM, 3 bramki Kudi), a ponadto awansowały tam Siófok (w rewanżu z Ładą 37:26, 2 bramki Drabik) i Metzingen (w rewanżu z Banikiem 35:24, 3 bramki Kobylińskiej). W 1/8 Challenge Cup Pogoń może trafić m.in. na szwedzki Boden Handball IF (w dwumeczu z ZRK Z'Dezele Celje - 27:27 i 39:28 - Paulina Masna rzuciła 11 bramek).
      1 Odpowiedz
      Pokaż odpowiedzi
      • rogoMKS Zgłoś komentarz
        O ile odnośnie słabej dyspozycji Ewy mogę się zgodzić, to powiem wam, że już mi się flaki wywracają od tego hejtu. A także od ciągłego płaczu "Aleśka/Krista/Rolka
        Czytaj całość
        wróć!". Ogarnijcie się! Aleśka i Krista już nie grają. Oczekujecie od dziewczyn dobrego grania, a nie potraficie im dać wsparcia, tylko non stop jazda po nich i "kurła, kiedyś to było". Nawet uczciwego rozliczania niemal nie ma (choć na to miejsce moim zdaniem będzie po sezonie) tylko hejt. Dajcie sobie na wstrzymanie. Potem zdziwienie, że Olka Rosiak się zagotowała, a Marta Gęga jak dwa razy nie trafi, to trzeci raz boi się spróbować. Pierwsza połowa z Pogonią była słaba? Może i była. Za to druga była ok. i trzy punkty przyjechały do Lublina. Z Bensacon były zagrane też fajne mecze. A przypominam, że to trzecia drużyna ligi francuskiej. Sprawdźcie sobie, gdzie poprzedni sezon zakończył taki Metz. Oczywiście, nie brakuje elementów które należy poprawić. Uzupełnić skład choćby kimś do rzutu z drugiej linii. Lis też pewnie jakieś błędy popełnił. Ale wasze hejcenie na pewno nie pomoże. Jak nie macie nic konstruktywnego do napisania, to kłapnijcie dziobami.
        1 Odpowiedz
        Pokaż odpowiedzi
        • Observator Zgłoś komentarz
          Sportowo i prestiżowo - porażka ! Organizacyjnie i finansowo ??? Nie do końca wiadomo czy dodatkowe wsparcie Miasta w kwocie 300 tys. jest uzależnione od awansu do fazy grupowej czy na inne
          Czytaj całość
          cele - np. na nowy etat ? Mecze towarzyskie przed ME pozwolą Trenerowi Reprezentacji na podjęcie decyzji kadrowych ( - 2 ) - jeśli jedną z Nich będzie EU to Fox i Zarząd MKS będzie miał zagwozdkę i problem do rozwiązania a runda rewanżowa ( już bez Pucharów ) już z początkiem stycznia ! PS. Wszyscy tęsknimy za Alesią i Kristą ale Ludziska - ale ONE od maja nie trenują więc przestańmy już nad tym biadolić - to se ne wrati ( niestety ) !!!
          0 Odpowiedz
          Pokaż odpowiedzi
          • Mark211 Zgłoś komentarz
            "Po zmianie stron wciąż przewagę miały zawodniczki ESBF, lecz w pewnym momencie Aleksandra Rosiak i spółka traciły do przeciwniczek tylko jedną bramkę (21:20). " I zmieniono Mije na
            Czytaj całość
            Ewe.(nie powiem ze Mija gra dobrze ale przynajmniej myśli i patrzy -asysty a Ewka staje i tylko w głowie jak pozbyć się piłki) Kto wymyślił ten transfer, Dobrze że w Piotrkowie grzała ławę bo byśmy dostali baty.
            1 Odpowiedz
            Pokaż odpowiedzi
            • Tomasz Kamiński Zgłoś komentarz
              Mecz w wykonaniu naszych trwał do 21 minuty drugiej połowy. Fakt przez cały czas goniły wynik, a gdy było już blisko to głupia strata, nieprzemyślany rzut i znowu kamień przygniótł
              Czytaj całość
              łeb Syzyfa.Na te 9-10 min. do końca rozpoczęła się totalna niemoc, i koszmarne rzuty Rosiak. Przy tak konkretnej obronie Francuzek dziewczyna zamiast pomóc rzutami z daleka zagotowała się i waliła kichę za kichą. Nie bardzo rozumiem dlaczego właśnie wtedy kiedy Besansonki w końcówce , chyba pierwszy raz- postawiły tak mocną obronę nie rzucaliśmy z daleka? Po co wikłaliśmy się w szarpaninę na kole, kiedy już i tak nie mieliśmy nic do stracenia. Dlaczego tak mało skrzydeł- przecież Łabuda pokazała wreszcie, że nie wypadła krowie spod ogona i zagrała całkiem fajny mecz.Ale dobra- koniec "atomowego sezonu" na arenie międzynarodowej- skupmy się na lidze ( z przerwą na kadrę) A Prezes klubu coś bąknął o wzmocnieniach pod warunkiem, że zagramy dalej w pucharach. No nie zagramy..I co ? Hm, wierzy pan prezesie, że z tym składem......?
              1 Odpowiedz
              Pokaż odpowiedzi
              • Grieg Zgłoś komentarz
                Na około kwadrans przed końcem Rosiak i spółka nie tylko zbliżyły się do Francuzek na jedną bramkę, ale nawet wyszły przez moment na prowadzenie (22:21). Szkoda, że chwilę później
                Czytaj całość
                nastąpił kolejny dotkliwy przestój, bo wtedy już remis wystarczył do awansu, ale brak zagrożenia z prawego rozegrania, niemrawa obrona i ogólnie spora liczba strat zakończonych kontrami zrobiły swoje. Oby ta lekcja zaprocentowała za dwa tygodnie, gdy co najmniej pięć dziewczyn ponownie zawita do Francji już w roli kadrowiczek.
                0 Odpowiedz
                Pokaż odpowiedzi
                • Mistrz z Lublina Zgłoś komentarz
                  Nieważne, na konto klubu przed świętami wpłynie dodatkowe 300.000 PLN z miasta, a więc chlewik z korytem będzie znowu pełny i na premie świąteczne wystarczy. Swoją drogą pamiętam jak
                  Czytaj całość
                  kiedyś Prezes Montexu w wywiadzie w RL mówił, że wyjazd klubu na mecz zagraniczny to koszt rzędu ok. 10.000 DEUTSCH MARK, a teraz Szmit z Daniewską 300 tysi z miasta wyciągnęli za jeden mecz - bravo WY! trenerze Lis - co Pana skłoniło do wymiany Aleśki i Kristy za te niewypały transferowe? w relacji w necie w komentarzach dało się zauważyć pretensje do skuteczności skrzydłowych - Panowie/Panie otóż w tym jednym meczu nasze skrzydłowe miały wiecej okazji do rzutów z akcji pozycyjnych niż we wszystkich dotychczasowych meczach ligowych razem wziętych, wiec zastanówcie się kiedy dziewczyny miały szlifować skuteczność meczową? reszta bez komentarza bo żal d...ę ściska brawo dla tych fanatyków z Lublina których dało się słyszeć cały mecz !!!
                  1 Odpowiedz
                  Pokaż odpowiedzi
                  Europejskie puchary Liga Europejska kobiet Lublin Polska MKS FunFloor Lublin Piłka ręczna w Europie Francja Piłka ręczna ESBF Besancon
                  Chcesz poczytać więcej o sporcie i nie tylko? Przejdź na WP.pl
                  ×
                  Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
                  ×
                  Sport na ×
                  Świetna druga połowa Wybrzeża