Dotychczasowy szkoleniowiec wprowadził Energę MKS Kalisz - razem z Bartłomiejem Jaszką - do Superligi, w poprzednim sezonie jego zespół awansował do ćwierćfinału rozgrywek. Po nieudanej jesieni Pawła Ruska zastąpił Szwed Patrik Liljestrand.
Dymisja nie oznacza jednak, że szkoleniowiec pozostanie bez zajęcia. Prezes Błażej Wojtyła bardzo ceni sobie wkład Ruska w funkcjonowanie klubu i zaproponował mu nową funkcję. - Na pewno pozostanie w pionie sportowym. Jeszcze nie zdecydowaliśmy, w jakiej roli. Swego czasu prowadził młodzież, więc może pomóc w pracy z juniorami albo na przykład zostanie dyrektorem sportowym - wyjaśnia prezes.
Wojtyła dodaje: - To profesjonalista i bardzo rozsądny człowiek, wiele mu zawdzięczamy. Zależało mi, by został z nami w klubie, liczymy się z jego opinią, m.in. rozmawialiśmy z nim na temat jego następcy.
Energa MKS na półmetku rundy zasadniczej zajmuje 11. miejsce ze stratą ośmiu punktów do ósmej pozycji, gwarantującej fazę play-off. Nowy trener Lijlestrand oficjalnie przejmie dowodzenie 2 stycznia.
ZOBACZ WIDEO: Rozstanie Adama Nawałki i reprezentacji Polski błędem? "Nie widać koncepcji Jerzego Brzęczka"