- Już przed meczem wiedzieliśmy, że będzie to bardzo trudne spotkanie. Przegraliśmy trzy spotkania z rzędu, ale to nie odebrało nam nadziei i chęci walki. Zagraliśmy bardzo dobrze w obronie, nie odpuszczaliśmy, dwoiliśmy się i troiliśmy, aby pomoc drugiemu koledze z pozycji. Dzięki temu nie dopuściliśmy, aby przeciwnik przejął inicjatywę. Dobra końcówka pomogła osiągnąć oczekiwany sukces - powiedział po ostatnim gwizdku skrzydłowy MKS Zagłębia Lubin, Krystian Bondzior.
- Mecz z Pogonią Szczecin był dla nas bardzo ważny i musieliśmy zdobyć trzy punkty - dodał MVP spotkania, Paweł Dudkowski. - Wyszliśmy bardzo zmotywowani i nie pozwoliliśmy wyjść przeciwnikowi na prowadzenie. Pierwsze mecze w rundzie spadkowej nie poszły po naszej myśli, dlatego cieszy nas to zwycięstwo. Myślę, że dzisiejszy mecz pokazał jaką stajemy się drużyną, w której każdy wspiera drugiego i motywuje do dalszej walki w ciężkich momentach.
MKS Zagłębie Lubin - Sandra Spa Pogoń Szczecin 26:23 (12:12)
Zagłębie: Małecki (14/36 - 39 proc.), Skrzyniarz (0/1) - Stankiewicz 2, Bondzior 6, Kużdeba 1, Mrozowicz, Pawlaczyk, Gębala 1, Sroczyk 3, Pietruszko, Moryń 5, Jaszka, Dudkowski 8, Dawydzik.
Karne: 5/6
Kary: 4 min.
Pogoń: Zapora (3/13 - 23 proc.), Gawryś (2/10 - 20 proc.), Bartosik (1/9 - 11 proc.) - Wąsowski, Horiha 3, Krupa 4, Bosy 2, Biernacki 7, Jońca, Jedziniak, Krysiak, Matuszak, Rybski 2, Zaremba 4, Fedeńczak 1.
Karne: 2/2
Kary: 8 min.
Sędziowie: Andrzej Kierczak i Tomasz Wrona
Czytaj także:
---> PGNiG Superliga: Arka zatrzymana w Kaliszu. Energa MKS coraz bliżej utrzymania
---> Liga Mistrzów: media zachwycone postawą VIVE. "Paryż dostał klapsa, Paryż upokorzony"
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Porażka Juventusu w Lidze Mistrzów. "Nie można obwiniać tylko Cristiano Ronaldo"