Konkurencyjna oferta z Hiszpanii. Manolo Cadenas dalej od Azotów Puławy
Manolo Cadenas rozważa nie tylko ofertę z Azotów Puławy. Według naszych informacji, zatrudnienie Hiszpana stanęło pod znakiem zapytania.Wprawdzie Cadenas dobrze odniósł się do propozycji z Polski, ale zależy mu na prowadzeniu zespołu występującego w europejskich pucharach. A z tym może być problem. Azoty odpadły w ćwierćfinale Superligi z Gwardią Opole (ZOBACZ) i nie wiadomo, czy wywalczą prawo startu w Pucharze EHF. Szansa pojawi się, gdy któryś z półfinalistów zrezygnuje z udziału w rozgrywkach.
Poza tym, Hiszpan chciał sprowadzić konkretnych graczy, co niekoniecznie musi udać się na Lubelszczyźnie. Wciąż możliwe, że Cadenas przejmie Azoty, ale początkowy entuzjazm nieco opadł. W Puławach zresztą atmosfera jest daleka od idealnej, ćwierćfinałowe porażki z Gwardią były klęską dotychczas trzeciej siły Superligi (najgorszy wynik od 2012 roku).
ZOBACZ WIDEO: "Druga połowa". Porażka Juventusu w Lidze Mistrzów. "Nie można obwiniać tylko Cristiano Ronaldo"
Szkoleniowiec pracował trzy lata w Polsce (2013-2016), prowadził Orlen Wisłę Płock. Wcześniej doprowadził do sukcesów Barcelonę, Valladolid, Ademar Leon i Fraikin Granollers, z kadrą zdobył srebro ME 2016. Niedawno stracił posadę w Mieszkowie Brześć, bo nie zamierzał rezygnować z pracy w reprezentacji Argentyny.
-
marcin1978 Zgłoś komentarz
azoty to bieda klub wiec niema sie co dziwic sponsor musialby sie znalezc konkretny bo Manolo niebedzie gral jakimis cieniasami z naszej ligi -
pan.artur Zgłoś komentarz
Za tydzień przeczytamy że Manolo wyląduje w Motorze Zaporoże, hahaha -
Wiślak zks Zgłoś komentarz
Puław tym, że jest na 2 lata, a ta z Puław na 3. Nigdzie tam nie jest napisane, że Manolo jest bliżej wyboru hiszpańskiej oferty. Klub z Leon znalazł już nawet innego trenera, który poprowadziłby drużynę na wypadek, gdyby Manolo wybrał jednak ofertę z Puław. Wydaje się, że duże znaczenie może mieć to, że Puławy kończą sezon na 5 miejscu. Druga sprawa to kasa. Jak zawsze chodzi też pewnie o kasę.Puławy pewnie będą musiały zapłacić mu dużo więcej, żeby wybrał ich ofertę, ale skoro taką ofertę złożyły, to chyba są na to przygotowane. -
Jasna Strona MOCY Zgłoś komentarz
Manolo w Ademar jest legendą. Uwielbiają go tam do dzisiaj. Tam ma coś czego sie nie da kupic za żadne pieniądze - szacunek. Jeśli dostanie porównywalne pieniądze jakie mu próbowały Azoty, to nie ma szans. -
ZKS_WISŁA Zgłoś komentarz
Pozamiatane. -
SkautOp Zgłoś komentarz
Azoty po prostu nie stać na Hiszpana