Po kolejnej nieudanej próbie podboju europejskich parkietów dojdzie do rewolucji w składzie Paris Saint-Germain HB. Już teraz wiadomo, że z zespołem pożegnają się dwaj kluczowi zawodnicy - Uwe Gensheimer wróci do Rhein-Neckar Loewen, z kolei Sander Sagosen przeniesie się do marzącego o odbudowie swojej pozycji THW Kiel. Co więcej, paryski klub nie przedłuży również kontraktu z Luciem Abalo, a ofertę PGE Vive Kielce wybrał Dylan Nahi. Na tym jednak osłabienia mistrza Francji mogą się nie zakończyć.
Jak podaje francuski dziennik Le Parisien, z zespołem może pożegnać się także Rodrigo Corrales. Były bramkarz Orlen Wisły Płock miał otrzymać ofertę z jednego z najsilniejszych klubów w Europie, Telekom Veszprem. Węgrzy widzą w hiszpańskim golkiperze następcę Arpada Sterbika, którego kontrakt wygasa w 2020 roku, i już teraz oferują Corralesowi 4-letnią umowę. PSG nie zamierza jednak tak łatwo oddawać swojego bramkarza - zdaniem mediów znad Sekwany, władze paryskiego klubu zaproponowały 28-latkowi dwuletnie przedłużenie umowy.
Racotea zagra we Francji? Sprawdź!
To kolejny kłopot dla klubu ze stolicy kraju. Przy coraz mniejszym budżecie władze PSG muszą się sporo natrudzić, żeby znaleźć odpowiednich następców. Powoli zaczynają się już jednak pojawiać nazwiska pierwszych kandydatów. Przykładowo, Sagosena ma zastąpić jego rodak, Goran Johannessen, występujący obecnie we Flensburgu. Umowa 25-latka obowiązuje co prawda do 2021 roku, jednak paryżanie mieli rozpocząć już rozmowy o wykupieniu jej o rok wcześniej.
ZOBACZ WIDEO Dni Niko Kovaca w Bayernie są policzone. "Nigdy bym go nie zatrudnił"
Innym graczem będącym w kręgu zainteresowań PSG ma być Ferran Sole. Hiszpan jest jednym z najlepszych skrzydłowych w LNH, jeżeli nie w Europie - na ostatnich mistrzostwach Starego Kontynentu został wybrany najlepszym zawodnikiem na tej pozycji. Według Le Parisien, temat transferu jest już niemal domknięty i Sole dołączy do drużyny Raula Gonzaleza. Kontrakt ma obowiązywać przez trzy sezony.
Od przyszłego sezonu w barwach PSG będzie występował również reprezentant Polski, Kamil Syprzak.