Legenda Orlenu Wisły Płock na lodzie. Marcin Wichary nie dostanie pracy w klubie

Materiały prasowe / PGNiG Superliga / Na zdjęciu: Marcin Wichary
Materiały prasowe / PGNiG Superliga / Na zdjęciu: Marcin Wichary

Kibice Orlenu Wisły Płock oburzeni. Marcin Wichary, symbol klubu, który po sezonie odejdzie z zespołu, nie będzie pracował w roli trenera bramkarzy. Powodem... brak pieniędzy.

Były reprezentant Polski zdradził w wywiadzie z "Gazetą Wyborczą Płock", że pomimo zapewnień nie zostanie zatrudniony w klubie po zakończeniu sezonu. Po ogłoszeniu decyzji o nieprzedłużeniu umowy (w roli bramkarza) Marcin Wichary odmawiał innym drużynom, namawiającym go do kontynuowania kariery poza Płockiem.

- Miałem pracować z bramkarzami drugiego zespołu za ustaloną przez prezesa pensję. Chodziło o naprawdę niewielkie pieniądze. W tym samym dniu, kiedy klub oficjalnie poinformował, że nie będę już bramkarzem Wisły, zaczęli dzwonić do mnie przedstawiciele z innych klubów, oferowali pracę. Chcąc być jednak w porządku do końca wobec Wisły, wszystkim odmawiałem. Wierzyłem, że zostanę w Płocku. Dopiero niedawno prezes oznajmił mi, że w klubowej kasie nie ma pieniędzy na mój etat. Zostałem na lodzie - mówi w wywiadzie.

ZOBACZ: Nowy obrotowy w Wiśle

Swojego oburzenia nie kryją fani Orlenu Wisły Płock, m.in. na portalu kibiców Nafciarze.info krytykują zarząd i domagają się zmiany tej decyzji.

Wichary to jedna z legend Wisły i ulubieniec widowni, słynący z żywiołowych reakcji. Spędził w klubie 15 lat, zdobył cztery mistrzostwa Polski. 39-latek to także brązowy medalista MŚ 2015. Po sezonie 2018/19 przestanie być bramkarzem Nafciarzy.

Kolejna poważna kontuzja Tomasza Gębali!

ZOBACZ WIDEO: Adam Małysz: Kiedy słuchałem Włodzimierza Szaranowicza, miałem łzy w oczach

Komentarze (21)
avatar
Złoty Bogdan
19.05.2019
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Zarząd Orlen Wisełki "pożegnał" Wicharego, tak jak kibice tego klubu zwykli "żegnać" kolejnych trenerów. Ot takie płockie klimaty :) 
avatar
zbych22
19.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dziadostwo prezesa. Jak się nie ma kasy to nie składa się obietnic. Wichary ze swoimi umiejętnościami na pewno sobie poradzi,a ta sytuacja wystawia jak najgorsza notę zarządowi klubu. 
avatar
kuba859
19.05.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Tak przy okazji, to mam nadzieję że będzie kasa na inne rzeczy. Bo na chwilę obecną to w przyszłym sezonie jest jeden lewy rozgrywający, Zdrahala który nie dogaduje się z trenerem i przychodził Czytaj całość
avatar
wl
19.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Myślę, że z taką osobowością i doświadczeniem znajdzie pracę lepiej płatną w innym klubie, lub innej branży.
Z drugiej strony, szkoda że były klub
Czytaj całość
avatar
kuba859
18.05.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Najpierw takie akcję, a potem zdziwienie, że zawodnicy nie chcą zostawiać serducha na parkiecie, no to proszę bardzo. Macie przykład faceta, który by się dał pokroić za Wisłę, Wisła ma go gdzie Czytaj całość