Besiktas Stambuł w kryzysie. Niepewna przyszłość zespołu

Newspix / ZUMA / Na zdjęciu: Karim Hendawy
Newspix / ZUMA / Na zdjęciu: Karim Hendawy

Udział Besiktasu Stambuł w Lidze Mistrzów szczypiornistów stanął pod znakiem zapytania. W klubie nie przelewa się, odejdą największe gwiazdy.

W czterech ostatnich sezonach Besiktas Mogaz Stambuł pojawiał się w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Wielkich sukcesów nie osiągał, występował głównie w słabszych grupach C bądź D, ale był stałym bywalcem europejskich salonów. Jak informuje portal handball-planet, udział w przyszłorocznej Lidze Mistrzów jest wątpliwy.

ZOBACZ: Vardar walczy o przetrwanie

W klubie nie przelewa się, na odejście zdecydowali się liderzy i możliwe, że zespół będzie opierał się na zdecydowanie mniej doświadczonych graczach. Kontrakt Nemanji Pribaka nie zostanie przedłużony, tak samo jak Marko Krsmanovicia. Z Besiktasem pożegna się Karim Handawy, którym rok temu poważnie interesował się Vardar.

Wygląda na to, że w Stambule będą musieli zweryfikować swoje oczekiwania na kolejny sezon. To nie jedyny uczestnik Ligi Mistrzów, którego losy nie są znane. Po wycofaniu właściciela Miroslava Chmelara pod znakiem zapytania stoi przyszłość Tatranu Preszow.

Szwed i Węgier zagrają w Wiśle

ZOBACZ WIDEO Wyrok na Leszka Krowickiego. "To były stracone lata"

Źródło artykułu: