Z Final4 Ligi Mistrzów do 2. Bundesligi. Filip Ivić jednak zagra w VfL Gummersbach

WP SportoweFakty / TOMASZ FĄFARA / Na zdjęciu: Filip Ivić w zespole PGE VIVE Kielce
WP SportoweFakty / TOMASZ FĄFARA / Na zdjęciu: Filip Ivić w zespole PGE VIVE Kielce

Po spadku VfL Gummersbach wydawało się, że Filip Ivić nie przeniesie się z PGE VIVE Kielce do 2. Bundesligi, ale Chorwat nie znalazł nowego klubu i wypełni kontrakt z niemieckim klubem.

Po sezonie 2018/19 Filip Ivić postanowił opuścić Kielce, bo zależało mu na regularnej grze. Wybrał ofertę VfL Gummersbach, ale... klub niespodziewanie spadł z Bundesligi. W jego umowie znajdował się zapis, że w razie relegacji kontrakt nie wejdzie w życie. 

ZOBACZ: Rosyjski gwiazdor w Płocku

Taki scenariusz był bardzo realny, zwłaszcza, że mówiło się o zainteresowaniu innych zespołów, m.in. Vardaru Skopje i RK PPD Zagrzeb. Zwycięzcy Ligi Mistrzów postawili na Łotysza Artursa Kugisa, w stolicy Chorwacji też zabrakło miejsca dla bramkarza.

ZOBACZ: Kotwicki wraca do zawodu

Ivić ogłosił, że zostaje jednak w Gummersbach i związał się z VfL dwuletnią umową. Patrząc z punktu widzenia ostatnich sezonów, to sportowa degradacja. Chorwat zwieńczył ostatnie rozgrywki udziałem w Final4 Ligi Mistrzów.

ZOBACZ WIDEO Karol Bielecki: Więcej w karierze przegrałem niż wygrałem [cała rozmowa]

Komentarze (16)
avatar
Maxi-102
13.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Facet...woli grać w II lidze...niż w Kielcach...daje dużo do myślenia....:) 
avatar
John_Rambo_
13.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I to pokazuje tylko jaki zjazd zaliczył od kilku sezonów, zagrał jedynie kilka dobrych meczów przez cały okres grania w Vive, oczywiście Ivić to fajny i sympatyczny koleś, jednak jakości sporto Czytaj całość