Ekstraklasa kobiet: Play-off czas zacząć (zapowiedź)

Po niespełna miesięcznej przerwie na parkiety wracają piłkarki ręczne, aby rozpocząć rywalizację o tytuł najlepszej drużyny w kraju. W najbliższy weekend osiem najlepszych drużyn rozegra pierwsze ćwierćfinałowe pojedynki. W fazie play-off każdy z zespołów gra na maksimum swoich umiejętności, stąd też sympatycy szczypiorniaka oczekują niezapomnianych sportowych emocji.

W tym artykule dowiesz się o:

Pary ćwierćfinałowe:

SPR Safo Lublin (1) - Piotrcovia Piotrków Tryb. (8) - 05.04.2008r. - godz. 18:30

Mecz w lubelskim "Globusie" przeciwko Piotrcovii zakończył rozgrywki sezonu zasadniczego ekstraklasy kobiet, a już w najbliższy weekend piłkarki ręczne z Lublina i Piotrkowa Trybunalskiego zagrają inauguracyjny pojedynek fazy play-off. Sportowe potyczki między najbliższymi rywalami od wielu sezonów nazywaną są "świętą wojną", przez co elektryzują sympatyków obu tych zespołów. Faworytem ćwierćfinałowych zmagań są aktualne Mistrzynie Polski, które zajęły po sezonie zasadniczym pierwszą lokatę i za główny cel stawiają sobie obronę mistrzowskiego trofeum. Ekipa z Piotrkowa Trybunalskiego rozczarowała swoją postawą nawet najwierniejszych kibiców. Od początku ligowych zmagań zespół miał poważne problemy kadrowe, spowodowane kontuzjami kluczowych szczypiornistek. Ponadto drużynę Piotrcovii prowadziło w tym sezonie aż trzech trenerów. Sympatycy klubu z centralnej Polski mają nadzieję, że aktualny szkoleniowiec Henryk Rozmiarek odpowiednio przygotował swoje zawodniczki do najważniejszego tegorocznego sprawdzianu i piotrkowianki będą wymagającym przeciwnikiem dla głównych pretendentek do mistrzowskiego tytułu. W okresie przerwy w rozgrywkach, aż sześć zawodniczek SPR-u Lublin uczestniczyło w marcowym zgrupowaniu kadry narodowej, a piątka z tych szczypiornistek rywalizowała w kwalifikacyjnym turnieju do Igrzysk Olimpijskich. Zespół Piotrcovii w okresie przerwy rozegrał jedno towarzyskie spotkanie, zwyciężając z KSS Kielce 45:28. W tegorocznym sezonie zasadniczym dwukrotnie zwycięsko z pojedynków tzw. "świętej wojny" wychodziły lubelskie szczypiornistki (30:24 w Piotrkowie oraz 36:31 w Lublinie). Bilans bezpośrednich pojedynków z ostatnich sześciu sezonów również przemawia za ekipą z Lublina, która będąc faworytem ćwierćfinałowej rywalizacji dysponuje także przewagą własnego parkietu. Przy remisowym stanie 1:1,decydujące starcie rozegrane zostanie w hali przy ulicy Kazimierza Wielkiego w Lublinie.

Bilans: 11 - 1 - 5

Bramki: 504:463

Sezon 2007/2008

SPR Safo Lublin - Piotrcovia Piotrków Trybunalski - 36:31 (18:17)

Piotrcovia Piotrków Trybunalski - SPR Safo Lublin - 24:30 (11:16)

Sezon 2006/2007

Piotrcovia Piotrków Trybunalski - SPR Safo Lublin - 28:24 (13:12)

SPR Safo Lublin - Piotrcovia Piotrków Trybunalski - 32:29 (17:16)

SPR Safo Lublin - Piotrcovia Piotrków Trybunalski - 29:22 (14:12)

SPR Safo Lublin - Piotrcovia Piotrków Trybunalski - 35:31 (20:14)

Piotrcovia Piotrków Trybunalski - SPR Safo Lublin - 24:25 (14:12)

Sezon 2005/2006

SPR ICom Lublin - Piotrcovia Piotrków Trybunalski - 25:26 (11:13)

Piotrcovia Piotrków Trybunalski - SPR ICom Lublin - 29:20 (14:10)

Sezon 2004/2005

SPR Lublin - Piotrcovia Piotrków Trybunalski - 35:25 (18:12)

Piotrcovia Piotrków Trybunalski - SPR Lublin - 27:35 (17:16)

Sezon 2003/2004

Bystrzyca Lublin - Piotrcovia Piotrków Trybunalski - 32:29 (19:14)

Piotrcovia Piotrków Trybunalski - Bystrzyca Lublin - 22:24 (10:7)

Sezon 2002/2003

POL-SKONE Lublin - Piotrcovia Piotrków Trybunalski - 38:23 (18:10)

Piotrcovia Piotrków Trybunalski - POL-SKONE Lublin - 33:29 (17:13)

POL-SKONE Lublin - Piotrcovia Piotrków Trybunalski - 29:34 (16:14)

Piotrcovia Piotrków Trybunalski - POL-SKONE Lublin - 26:26 (13:12)


Dablex AZS AWFiS Gdańsk (2) - Zgoda Ruda Śl. (7) - 06.04.2008r. - godz. 16:30

Bilans bezpośrednich spotkań z ostatnich sześciu sezonów jest zdecydowanie na korzyść gdańszczanek. Ekipa z Rudy Śląskiej z dziewiętnastu ostatnich spotkań, jedynie w pięciu znalazła sposób na pokonanie zespołu z Pomorza. Podopieczne Jerzego Cieplińskiego przez dużą część sezonu zasadniczego przewodziły ligowym rozgrywkom, tracąc pozycję lidera na rzecz lubelskich szczypiornistek w ostatniej kolejce. Kibice drużyny z Trójmiasta liczą w dalszym ciągu na skuteczną grę Oleny Naumenko, która zajęła drugie miejsce w klasyfikacji najskuteczniejszych zawodniczek ekstraklasy (150 br. / 22 mecze). Ponadto podczas kwalifikacji do Igrzysk Olimpijskich, w kadrze reprezentacji Polski ze znakomitej strony zaprezentowała się utalentowana Małgorzata Sadowska. Bramkarka Dablex-u będzie z pewnością silnym punktem swojej ekipy w play-off. W okresie przygotowań akademiczki rozegrały kontrolny sparing z Politechniką Koszalińską. Mecz w Gdańsku zakończył się zwycięstwem drużyny z Koszalina, która wygrała 42:35 (19:18). Dodatkowo w środę gdańszczanki uległy w Elblągu, miejscowej drużynie Startu 27:30 (12:17). Bardziej intensywnie przerwę w rozgrywkach wykorzystały podopieczne Janusza Szymczyka - rudzianki rozegrały trzy sparingi. 17 marca zawodniczki z Górnego Śląska uległy reprezentacji Chin 21:27 (11:14), następnie zwyciężyły Ruch Chorzów 36:19 (17:5), a w ostatnią sobotę pokonały wyżej notowanego rywala z Jeleniej Góry 38:31 (15:13). W sezonie zasadniczym dwukrotnie lepsze okazały się gdańszczanki, wygrywając 25:23 oraz 37:27. W najbliższą niedzielę jak i w całej ćwierćfinałowej rywalizacji faworytem są szczypiornistki Dablex-u, które chcąc włączyć się w walkę o tytuł najlepszej drużyny w kraju, nie mogą pozwolić sobie na porażkę przed własną publicznością.

Bilans: 14 - 0 - 5

Bramki: 552:440

Sezon 2007/2008

Zgoda Ruda Śląska - Dablex AZS AWFiS Gdańsk - 23:25 (12:15)

Dablex AZS AWFiS Gdańsk - Zgoda Ruda Śląska - 37:27 (16:11)

Sezon 2006/2007

Zgoda Ruda Śląska - Dablex AZS AWFiS Gdańsk - 23:22 (15:15)

Dablex AZS AWFiS Gdańsk - Zgoda Ruda Śląska - 28:18 (14:9)

Dablex AZS AWFiS Gdańsk - Zgoda Ruda Śląska - 31:22 (17:8)

Zgoda Ruda Śląska - Dablex AZS AWFiS Gdańsk - 24:33 (13:16)

Sezon 2005/2006

AZS AWFiS Gdańsk - Zgoda Ruda Śląska - 26:27 (15:12)

Zgoda Ruda Śląska - AZS AWFiS Gdańsk - 19:24 (13:12)

AZS AWFiS Gdańsk - Zgoda Ruda Śląska - 34:22 (20:10)

Zgoda Ruda Śląska - AZS AWFiS Gdańsk - 24:26 (6:13)

Zgoda Ruda Śląska - AZS AWFiS Gdańsk - 25:42 (13:24)

Sezon 2004/2005

Zgoda Ruda Śląska - NATA AZS AWFiS Gdańsk - 25:21 (15:12)

NATA AZS AWFiS Gdańsk - Zgoda Ruda Śląska - 29:27 (19:14)

Sezon 2003/2004

Zgoda Ruda Śląska - NATA AZS AWFiS Gdańsk - 29:26 (15:15)

NATA AZS AWFiS Gdańsk - Zgoda Ruda Śląska - 31:22 (22:6)

Zgoda Ruda Śląska - NATA AZS AWFiS Gdańsk - 24:34 (9:16)

NATA AZS AWFiS Gdańsk - Zgoda Ruda Śląska - 42:21 (23:9)

Sezon 2002/2003

Zgoda Ruda Śląska - NATA AZS AWFiS Gdańsk - 23:20 (10:8)

NATA AZS AWFiS Gdańsk - Zgoda Ruda Śląska - 21:15 (10:7)


Łączpol Gdynia (3) - Politechnika Koszalińska (6) - 06.04.2008r. ? godz. 15:00

Z czterech ćwierćfinałowych konfrontacji, ta pomiędzy gdyniankami i koszaliniankami wydaje się być najbardziej zacięta, gdyż przed rozpoczęciem rywalizacji bardzo trudno wskazać jednoznacznie faworyta. Z bardzo wysokiej trzeciej lokaty awansowały do fazy play-off debiutujące w ekstraklasie szczypiornistki Łączpolu. Dla beniaminka jest to spore osiągnięcie, a awans do najlepszej czwórki byłby dla klubu historycznym sukcesem. Zadanie przed podopiecznymi Grzegorza Gościńskiego nie jest łatwe, bowiem naprzeciwko stanie nieobliczalny zespół z Koszalina, który w drugiej rundzie odniósł kilka spektakularnych zwycięstw nad dużo wyżej renomowanymi przeciwnikami. W okresie przerwy w rozgrywkach podopieczne Waldemara Szafulskiego rozegrały jedno towarzyskie spotkanie. Politechnika niespodziewanie zwyciężyła w Gdańsku z miejscowym Dablex-em 42:35. Znakomite zawody rozegrała doświadczona Iwona Szafulska. Zawodniczka Politechniki od pewnego czasu utrzymuje formę na wysokim sportowym poziomie, a kibice z Koszalina liczą także na jej skuteczną grę w rozgrywkach play-off. Beniaminek ekstraklasy kobiet postanowił rozegrać większą ilość kontrolnych pojedynków. Szczypiornistki z Trójmiasta aż trzykrotnie zagrały ze Startem Elbląg. Dwumecz w Elblągu zakończyły się na remis - pierwszy mecz wygrały zawodniczki Łączpolu 34:28, a w rewanżu triumfowały elblążanki 32:31. Ostatni sparing między zespołami rozegrany został 1 kwietnia w Rumi, zwycięstwo 33:29 odniosły piłkarki ręczne z Gdyni. W sezonie zasadniczym w bezpośrednich pojedynkach pomiędzy Łączpolem a Politechniką, dwukrotnie zwyciężały gdynianki (32:27 i 36:32). Podopieczne Waldemara Szafulskiego zrewanżowały się natomiast w Pucharze Polski, gdzie wywalczyły awans do wielkiego finału, pokonując dwukrotnie ekipę z Trójmiasta. Dla obu zespołów awans do najlepszej czwórki ligi byłby sporym osiągnięciem. Rywalizacja między ekipami z Pomorza zapowiada się interesująco i powinna wzbudzić wśród kibiców niezapomniane sportowe emocje.

Bilans: 2 - 0 - 0

Bramki: 68:59

Sezon 2007/2008

Łączpol Gdynia - Politechnika Koszalin - 32:27 (15:13)

Politechnika Koszalin - Łączpol Gdynia - 32:36 (16:17)


Interferie Zagłębie Lubin (4) - Finepharm Carlos Jelenia Góra (5) - 05.04.2008r. - godz. 15:15

Derby pomiędzy Zagłębiem Lubin, a ekipą z Jeleniej Góry od lat fascynowały kibiców obu tych zespołów. Najbliższa rywalizacja dodaje jeszcze większego smaczku z uwagi na wysoką rangę zawodów. Faza play-off ma to do siebie, że drużyny rywalizujące o tytuł najlepszej ekipy w kraju do każdego spotkania podchodzą niezwykle skoncentrowane i z wielką chęcią odniesienia zwycięstwa. Każdy jeden mecz może zadecydować o wszystkim, stąd też sympatycy żeńskiego szczypiorniaka z niecierpliwością oczekują rozpoczęcia zmagań ośmiu najlepszych drużyn sezonu zasadniczego. Przyglądając się historii spotkań ekip z Dolnego Śląska z ostatnich sześciu sezonów jasno wynika, że należały one do niezwykle zaciętych. Bilans spotkań wypada na remis (7-3-7), a lubinianki wygrywają porównanie, jedynie lepszym bilansem bramkowym. W sezonie zasadniczym również nastąpił podział punktów. W pojedynku w Lubinie zdecydowanie lepsze okazały się podopieczne Bożeny Karkut, wygrywając 39:29 (22:12). Rewanż w stolicy Karkonoszy był bardziej zacięty, zakończony dość niespodziewanym zwycięstwem ekipy Zdzisława Wąsa 26:24 (16:12). Jeleniogórski zespół okazał się objawieniem tegorocznego sezonu. Drużyna, w której znakomicie wyważono młodość z rutyną nadspodziewanie dobrze radziła sobie w sezonie zasadniczym. Kibice z Jeleniej Góry mają nadzieję, że dobra passa nie opuści jeleniogórzanek w ćwierćfinałowym pojedynku z Interferie. Zadanie przed Finepharmem Carlos niezwykle trudne, gdyż to szczypiornistki z Lubina, uważane za pretendentki do medalu będą faworytem dolnośląskich derbów. Największym atutem Interferii jest to, że Bożena Karkut dysponuje w składzie niemal dwiema równorzędnymi "siódemkami". W okresie przerwy zespół z Lubina nie rozegrał żadnego oficjalnego sparingu, natomiast drużyna z Jeleniej Góry przegrała grę kontrolną w Rudzie Śląskiej - 31:38 (13:15). Ćwierćfinałowa rywalizacja dwóch ekip z Dolnego Śląska zapowiada się bardzo interesująco - Zapowiadają się emocjonujące derby, tym bardziej, że w play-offach każdy gra na maksimum swoich możliwości i liczy na awans do kolejnej rundy. Dobrze, ze starujemy z wyższej pozycji niż Finepharm, dzięki czemu ewentualne trzecie, decydujące spotkanie zagramy na własnym parkiecie - ocenia potyczkę z ekipą z Jeleniej Góry, trener Interferii - Bożena Karkut.

Bilans: 7 - 3 - 7

Bramki: 493:477

Sezon 2007/2008

Interferie Zagłębie Lubin - Finepharm Carlos Jelenia Góra - 39:29 (22:12)

Finepharm Carlos Jelenia Góra - Interferie Zagłębie Lubin - 26:24 (16:12)

Sezon 2006/2007

Interferie Zagłębie Lubin - Finepharm Jelenia Góra - 48:27 (27:11)

Finepharm Jelenia Góra - Interferie Zagłębie Lubin - 25:30 (10:17)

Sezon 2005/2006

Zagłębie Lubin - Vitaral Jelfa Jelenia Góra - 30:22 (15:13)

Vitaral Jelfa Jelenia Góra - Zagłębie Lubin - 32:37 (17:17)

Sezon 2004/2005

Zagłębie Lubin - Vitaral Jelfa Jelenia Góra - 26:26 (15:13)

Vitaral Jelfa Jelenia Góra - Zagłębie Lubin - 28:26 (16:13)

Vitaral Jelfa Jelenia Góra - Zagłębie Lubin - 28:29 (15:17)

Zagłębie Lubin - Vitaral Jelfa Jelenia Góra - 31:35 (19:16)

Vitaral Jelfa Jelenia Góra - Zagłębie Lubin - 31:29 (16:13)

Sezon 2003/2004

Mercus Zagłębie Lubin - Vitaral Jelfa Jelenia Góra - 23:20 (11:12)

Vitaral Jelfa Jelenia Góra - Mercus Zagłębie Lubin - 31:20 (17:10)

Mercus Zagłębie Lubin - Vitaral Jelfa Jelenia Góra - 24:28 (12:13)

Vitaral Jelfa Jelenia Góra - Mercus Zagłębie Lubin - 36:24 (19:9)

Sezon 2002/2003

Vitaral Jelfa Jelenia Góra - Dominet Zagłębie Lubin - 26:26 (14:10)

Dominet Zagłębie Lubin - Vitaral Jelfa Jelenia Góra - 27:27 (14:14)


Rywalizacja o miejsca 9-12:

Słupia Słupsk - Łącznościowiec Szczecin - 05.04.2008r. - godz. 17:30

W pierwszym meczu rywalizacji o miejsca 9-12, dojdzie do pojedynku dwóch zdecydowanie najsłabszych ekip sezonu zasadniczego. Słupia Słupsk zmierzy się w Jezierzycach z ligowym sąsiadem - Łącznościowcem Szczecin. Dla dwóch zespołów z Pomorza będzie to mecz o wszystko, gdyż przegrany straci już praktycznie jakiekolwiek szanse na utrzymanie się wśród dwunastu najlepszych drużyn w kraju. W 22 spotkaniach sezonu zasadniczego pomorskie ekipy zgromadziły na swoim koncie jedynie po cztery punkty. Po dwa punkty uzyskały w pojedynkach między sobą. W Szczecinie triumfowały miejscowe szczypiornistki, wygrywając 27:20 (13:9). W rewanżu lepsze okazały się podopieczne Adama Fedorowicza, zwyciężając na własnym parkiecie 26:21 (13:12). Dodatkowe dwa punkty ekipa ze Słupska wywalczyła w meczu przeciwko drużynie z Chorzowa - 20:18 (6:11), natomiast szczecinianki sprawiły ogromną sensację w ostatniej kolejce spotkań, kiedy to pokonały dużo wyżej notowane rywalki z Gdańska 28:26 (10:16). W okresie przerwy Łącznościowiec rozegrał dwa mecze sparingowe z drużynami z II i III ligi niemieckiej. Potyczki z zachodnimi sąsiadami zakończyły się niewielkimi porażkami szczecinianek. Porażką zakończył się również mecz kontrolny zawodniczek prowadzonych przez duet trenerski Jakub Zalewski - Magdalena Michniewicz, które wyraźnie uległy ekipie Łączpolu Gdynia. Która z drużyn po weekendzie okaże się samodzielnym outsiderem rozgrywek, przekonamy się w sobotni wieczór.

Sezon 2007/2008:

Łącznościowiec Szczecin - Słupia Słupsk - 27:20 (13:9)

Słupia Słupsk - Łącznościowiec Szczecin - 26:21 (13:12)

Tak było w poprzednim sezonie:

brak spotkań


Start Elbląg - Ruch Chorzów - 05.04.2008r. - godz. 17:15

W najbliższą sobotę pierwsze spotkanie rywalizacji o miejsca 9-12 rozegrają piłkarki ręczne Startu Elbląg. Przeciwnikiem podopiecznych Andrzeja Drużkowskiego, będzie sąsiadujący w ligowej tabeli Ruch Chorzów. Tegoroczny sezon ekstraklasy kobiet bardzo szybko wyselekcjonował dwie najsłabsze ekipy wśród dwunastu zespołów najwyższej klasy rozgrywkowej. Dla szczypiornistek z Elbląga i Chorzowa praktycznie pozostała już tylko walka o miejsca 9-10, bowiem zwycięzca najbliższej potyczki zagwarantuje sobie bezpieczny byt w ekstraklasie. Rywalizacja elbląsko-chorzowska zakończyła zmagania sezonu zasadniczego. W 22. kolejce spotkań zdecydowane zwycięstwo odniosły podopieczne Krzysztofa Przybylskiego, które wygrały we własnej hali 38:28 (17:14). W pierwszej części sezonu lepsze okazały się elblążanki, zwyciężając przed własną publicznością 37:31 (18:16). Okres przerwy w rozgrywkach spowodowany kwalifikacjami do Igrzysk Olimpijskiej naszej reprezentacji, szczypiornistki z Elbląga wykorzystały bardzo intensywnie. Start trzykrotnie sparował z Łączpolem Gdynia. Tylko jeden mecz zakończył się zwycięstwem podopiecznych Andrzeja Drużkowskiego (32:31), natomiast w dwóch musiały uznać wyższość rywalek (28:34, 27:33). Ostatnim sprawdzianem ekipy z Elbląga był środowy mecz z Dablex-em AZS AWFiS Gdańsk. Zawodniczki Startu sprawiły małą niespodziankę wygrywając z wyżej notowanym rywalem 30:27 (17:12). Z powodu przeziębienia w ostatnim okresie nie trenowała z zespołem rozgrywająca Alesia Mihdaliova. Drużyna z Górnego Śląska zagrała kontrolnie ze swoim lokalnym rywalem - piłkarkami Zgody. Mecz rozgrywany w hali w Rudzie Śląskiej zakończył się wysokim zwycięstwem miejscowych szczypiornistek, które zwyciężyły ekipę Ruchu aż 36:19 (17:5). Faworytem najbliższej konfrontacji są elblążanki, które dość dobrze radzą sobie na własnym parkiecie, jednak zawodniczki gości z pewnością nie oddadzą sportowej potyczki bez walki. Zapowiada się zatem interesujące widowisko, a który z zespołów będzie mógł się cieszyć z cennych dwóch punktów przekonamy się w sobotni wieczór.

Sezon 2007/2008:

Start Elbląg - Ruch Chorzów - 37:31 (18:16)

Ruch Chorzów - Start Elbląg - 38:28 (17:14)

Tak było w poprzednim sezonie:

Start Elbląg - Ruch Chorzów - 33:26 (16:13)

Ruch Chorzów - Start Elbląg - 35:28 (19:12)

Źródło artykułu: