Jan Klimków nie zagra w PGE VIVE Kielce. Obrotowy odrzucił ofertę

Materiały prasowe / IHF / Na zdjęciu: Jan Klimków w koszulce reprezentacji Polski
Materiały prasowe / IHF / Na zdjęciu: Jan Klimków w koszulce reprezentacji Polski

Jan Klimków nie zostanie zawodnikiem PGE VIVE Kielce. Obrotowy Gwardii Opole nie zdecydował się na ofertę prezesa Bertusa Servaasa.

Sternik mistrzów Polski od dawna mówił, że jest poważnie zainteresowany rosłym obrotowym. Bertus Servaas twierdził jednak, że sprawa utknęła w martwym punkcie, bo zawodnik nie był zdecydowany na przenosiny do Kielc (pisaliśmy o tym we wrześniu - ZOBACZ). Prezes PGE VIVE Kielce, cytowany przez portal handballnews.pl, ostatecznie potwierdził, że Jan Klimków nie przyjął oferty.

ZOBACZ: Hit Ligi Mistrzów z Syprzakiem i Jureckim

W rozmowie z WP SportoweFakty dyrektor sportowy Gwardii Tomasz Wróbel przyznał, że Klimków nie zagra w VIVE, ale za wcześnie, by wyrokować o jego dalszej przyszłości. Kontrakt obrotowego obowiązuje do czerwca 2020 roku, a mówi się, że zawodnikowi zależy na zagranicznym wyjeździe.

22-letni Klimków, mający za sobą debiut w dorosłej kadrze, był jednym z dwóch Polaków, z którymi VIVE wiązało nadzieje. Drugi z nich Piotr Jarosiewicz jest związany kilkuletnią umową z Azotami Puławy, a prezes Jerzy Witaszek nie zamierza wypuszczać lewoskrzydłowego lekką ręką (o ile w ogóle zdecyduje się przyjąć ofertę wykupu).

Ważny kontrakt z VIVE na sezon 2020/21 mają dwaj obrotowi, Artsiom Karalek i grający obecnie w Nantes Nicolas Tournat. W Kielcach zastanawiają się, czy związać się na dłużej z Romarikiem Guillo, pozyskanym z Nantes na okres roku.

ZOBACZ WIDEO Stacja Tokio #9: Artur Mikołajczewski. Powrót z zaświatów

Komentarze (60)
avatar
Mirosław Czaszkiewicz
8.11.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Janek ma poukładane w głowie. Jeżeli chce do czegoś dojść, to nie może siedzieć na ławce u Bertusa! Przesiedział tam trochę już Bis, któremu zmiana klimatu dobrze zrobiła, bo gra więcej minut! 
avatar
acer
8.11.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Może chłopak jest młody ale widać że ma poukładane w głowie, stawia na dalszą regularną grę i rozwój a nie Bertusowe srebrniki i grzanie ławy. 
avatar
Abaloo
8.11.2019
Zgłoś do moderacji
5
2
Odpowiedz
Chore ambicje pana Klimkowa nijak mają się do jego umiejętności... przeciętny na naszą ligę i bzdurne ambicje go przerosły... nikt za nim płakał nie będzie. Sam sobie zaszkodził. 
avatar
RNL
8.11.2019
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
Zawodnik podjal jego zdaniem najlepsza dla siebie decyzje (czas pokaze czy byla ona dobra czy nie) i nalezy ja uszanowac. Klimkow, chcac grac nawysokim poziomie, musi poprawic wszystkie elemen Czytaj całość
endriu122
8.11.2019
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Kielce i tak już mu pomogły w dalszej karierze.Samo zainteresowanie zawodnikiem ze strony takiego klubu jak Vive, to jest na nasze warunki mega promocją.