Drugi raz w tym sezonie Chorwat doznał identycznej kontuzji. W październiku otrzymał cios w żebra w trakcie hitu Superligi z Orlenem Wisłą Płock i pauzował kilkanaście dni. Na zakończenie 2019 roku w Lidze Mistrzów Igor Karacić ponownie ucierpiał, w 35. minucie spotkania zderzył się z obrońcą Mieszkowa i nie wrócił już do gry.
Po meczu okazało się, że środkowemu odnowił się uraz i może go zabraknąć w pozostałych czterech meczach PGNiG Superligi. Jak stwierdził trener Tałant Dujszebajew, cytowany przez "Gazetę Wyborczą" Kielce, Chorwat ma miesiąc, by wykurować się na mistrzostwa Europy, rozpoczynające się na początku stycznia.
VIVE pokonało Mieszkow 30:24 (CZYTAJ) i zrównało się punktami z drugim w tabeli grupy B Veszprem. Węgierski zespół ma jeszcze przed sobą bój z Vardarem Skopje.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: legendarny piłkarz zasłabł z... radości. Wstrząsające chwile