Szwajcar serbskiego pochodzenia występuje we Francji od 2016 roku. Do Montpellier HB trafił z Kadetten Schaffhausen, jednak przez cztery lata nie był w stanie wywalczyć sobie roli pierwszego bramkarza. Od przyszłego sezonu może być o to łatwiej. Nikola Portner zmieni klub i od lata zostanie zawodnikiem Chambery Savoie HB, z którym podpisał dwuletnią umowę. Tym samym Portner wróci w rodzinne strony - golkiper urodził się w oddalonym od Chambery o 100 kilometrów Lyonie.
Syn znakomitego niegdyś rozgrywającego, Zlatko Portnera, zastąpi w nowym klubie Yanna Genty'ego. Doświadczony reprezentant Trójkolorowych dołączy latem do PSG w miejsce odchodzącego Rodrigo Corralesa (więcej o nowym klubie Hiszpana dowiesz się TUTAJ). Portner stworzy w Chambery duet z jedną z nadziei francuskiej bramki - Julienem Meyerem.
- Nikola to młody bramkarz, ale posiadający już duże doświadczenie na arenie międzynarodowej. Jest zdeterminowany żeby zostać jednym z najlepszych bramkarzy w Europie. To świetne wiadomości dla klubu - skomentował Bertrand Gille, dyrektor sportowy Chambery, cytowany przez oficjalną stronę zespołu.
Portner jak dotąd zaliczył 80 występów w LNH, w których bronił ze średnią skutecznością na poziomie blisko 29 proc. O umiejętnościach 26-latka przekonali się nie tak dawno reprezentanci Biało-Czerwonych na ME 2020. W meczu pomiędzy Polską a Szwajcarią (przegranym przez podopiecznych Patryka Rombla 24:31) Portner odbił 10 piłek oraz rzucił 2 bramki.
Czytaj także: Tkaczyk: wydaje mi się, że coś drgnęło
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: kapitalny gol w futsalu