PGNiG Superliga. Krzysztof Lijewski bliżej Energi MKS-u Kalisz?

WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Na zdjęciu: Krzysztof Lijewski
WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Na zdjęciu: Krzysztof Lijewski

Prezes Błażej Wojtyła nabiera wody w usta na pytanie o plany transferowe, ale wszystko wskazuje na to, że Krzysztof Lijewski rzeczywiście może zagrać w Enerdze MKS-ie Kalisz. Potwierdzają to słowa jego ojca, Eugeniusza, trenera w kaliskim klubie.

Kilka dni temu jako pierwsi informowaliśmy, że Energa MKS Kalisz złożyła ofertę Krzysztofowi Lijewskiemu. Kontrakt byłego reprezentanta Polski z PGE VIVE Kielce wygasa po sezonie 2019/20. Biorąc pod uwagę obecność w składzie Alexa Dujshebaeva i Branko Vujovicia, istnieje duże prawdopodobieństwo, że Lijewski opuści drużynę mistrzów Polski.

Portal kurierostrowski.pl zapytał o ewentualny transfer Eugeniusza Lijewskiego, przed laty wychowawcę młodzieży w Ostrowie Wielkopolskim, a obecnie trenera grup młodzieżowych w Kaliszu.

ZOBACZ: Vardar znowu na krawędzi

- Nie mogę tego potwierdzić, ale coś jest na rzeczy. Wszystko wskazuje na to, że nie otrzyma propozycji nowego kontraktu w Kielcach, a jeśli zdrowie pozwoli, chciałby jeszcze zagrać - stwierdził szkoleniowiec.

W tej sprawie skontaktowaliśmy się również z prezesem MKS-u, Błażejem Wojtyłą: - Na ten moment nie ma tematu. Koncentrujemy się na utrzymaniu obecnej kadry. Nie mogę również potwierdzić, że Mateusz Kus podpisał już z nami kontrakt, choć przyznaję, że docierały do mnie takie głosy.

ZOBACZ: Liderzy mogą opuścić Chrobrego

Według naszych informacji, oprócz Kusa, do MKS-u mają dołączyć m.in. Kacper Adamski z MMTS-u Kwidzyn i Mateusz Góralski z Orlenu Wisły Płock.

ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski jakiego nie znacie. "Gdy mówił o zmarłym tacie załamywał mu się głos"

Źródło artykułu: