O śmierci 18-letniego Kacpra Wołka jego klub powiadomił w środę. "Dziś rano otrzymaliśmy informacje o śmierci młodego mieszkańca Zawiercia, który miał przed sobą całe życie. Nie spodziewaliśmy się jednak, że ta tragedia tak dotkliwie dotknie naszą sportową rodzinę..." - poinformowano w klubowych mediach społecznościowych Viret CMC Zawiercie.
"Okazało się, że zginął młodzieżowy zawodnik Viretu CMC, Kacper Wołek. Nasz klub łączy się w ogromnym bólu po tej stracie i chce przekazać najszczersze kondolencje rodzinie oraz przyjaciołom. Kacprze, na zawsze pozostaniesz w naszych sercach!" - podsumowano.
Okoliczności śmierci młodego szczypiornisty opisał portal zawiercianskie.pl: "w środę 10 czerwca wczesnym rankiem doszło do tragicznego wypadu na torach kolejowych pomiędzy Gorą Włodawską a Zawierciem" .
- Około godz. 4.00 rano pomiędzy Górą Włodowską a Zawierciem pociąg towarowy PKP Cargo relacji Rykoszyn - Dąbrowa Górnicza potrącił osobę poza przejściami i przejazdami. Na miejscu pracowała specjalna komisja, która ustala przyczyny zdarzenia - potwierdziła Katarzyna Głowacka z Zespołu Prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. w trakcie rozmowy z wcześniej wspomnianym serwisem.
Czytaj także:
- Robert Lewandowski za Sergio Aguero w Manchesterze City? Były piłkarz komentuje
- Piotr Zieliński wciąż nie ma nowej umowy. Pojawiła się zaskakująca przeszkoda