O niespotykanym problemie poinformował portal Tuttosport. Włosi donoszą, że zarówno w przypadku Piotra Zielińskiego, jak i Driesa Mertensa pojawiły się kłopoty z przetłumaczeniem umów na ich języki ojczyste.
To, że Zieliński zostanie w Neapolu, jest praktycznie przesądzone. Najprawdopodobniej zwiąże się ze swoim dotychczasowym pracodawcą na cztery kolejne sezony. Wszystko powinno zostać sfinalizowane w najbliższych dniach, kiedy uda się zażegnać kłopoty z tłumaczeniem.
Przypomnijmy, że aktualna umowa reprezentanta Polski z SSC Napoli jest ważna do 30 czerwca 2021 roku. Teoretycznie zarząd klubu ma więc jeszcze trochę czasu, by porozumieć się z Zielińskim.
W sezonie 2019/20 ten pomocnik rozegrał 35 meczów w barwach swojego włoskiego pracodawcy. Zdobył w nich dwie bramki, a ponadto zapisał na swoim koncie pięć asyst.
Dodajmy, że 22 czerwca wracają zmagania w ramach Serie A. Neapolitańczycy zagrają dzień później o godz. 19:30. Wówczas zespół Piotra Zielińskiego zmierzy się na wyjeździe z Hellasem Werona.
Czytaj także:
- Dele Alli zawieszony. To kara za filmiki o koronawirusie
- Thomas Tuchel może nie dostać nowej umowy. Trener zdenerwował się na władze PSG
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: perfekcyjnie wykonał rzut wolny. Bramkarz bohaterem!
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)