Liga Mistrzów. Mecz VIVE - Pick zgodnie z planem pomimo koronawirusa

WP SportoweFakty / Krzysztof Betnerowicz / Na zdjęciu: Artsiom Karalek
WP SportoweFakty / Krzysztof Betnerowicz / Na zdjęciu: Artsiom Karalek

Pick Szeged - pomimo sześciu przypadków koronawirusa - wybiera się do Kielc na mecz Ligi Mistrzów. Spotkanie odbędzie się zgodnie z planem 23 września, początek o 18.45.

W zeszłym tygodniu niepewność zasiały wyniki testów graczy wicemistrzów Węgier. Najpierw zakażenie potwierdzono u jednej z osób "z bliskiego kontaktu", potem dodatnie rezultaty dały badania u sześciu zawodników. W tym gronie są jedni z liderów Dean Bombac i Borut Mackovsek. W Kielcach dodatkowo zabraknie kontuzjowanych Luki Stepancicia i Stefana Rafna Sigurmannssona.

Do Polski przyjedzie 14 zawodników. Klub nie ujawnił personaliów wszystkich zakażonych graczy.

Dla Picku Szeged, liczącego na pierwszy udział w Final4 Ligi Mistrzów, mecz z Łomżą VIVE Kielce będzie premierowym występem w tej edycji. Ich pierwsze spotkanie z PSG zostało odwołane właśnie z powodu zakażeń.

W Kielcach nie są zaskoczeni sytuacją, jeszcze przed weekendem Tomasz Gębala zapewniał nas, że zespół normalnie szykuje się do potyczki, która może być kluczowa w walce o awans do ćwierćfinału rozgrywek.

ZOBACZ: 
Mecz Ligi Mistrzów przełożony!
Bramkarz Vardaru w Skandynawii

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: sprinterzy w szoku! Tego na mecie nie spodziewali się

Źródło artykułu: