No i stało się. Kolejne spotkanie Ligi Mistrzów zostało przełożone. Tym razem chodzi o mecz pomiędzy Vardarem Skopje a Elverum Handball. Mecz miał odbyć się 24 września w stolicy Macedonii Północnej, jednak EHF zdecydowała o przełożeniu pojedynku. Decyzja została podjęta w oparciu o obowiązujące w Norwegii restrykcje związane z koronawirusem. Wyjazd Elverum do Skopje oznaczałaby obowiązek dwutygodniowej kwarantanny skandynawskiej drużyny, co poważnie naraziłoby dalszy terminarz Ligi Mistrzów.
"Restrykcje norweskiego rządu, którym musiałaby się podporządkować drużyna Elverum w przypadku ich podróży do Skopje, a zwłaszcza powrotnego wjazdu do Norwegii, uniemożliwia rozegranie tego spotkania w ustalonym terminie. Konsekwencje byłyby zbyt ciężkie i zagroziłyby uczestnictwu Elverum w kolejnych spotkaniach w ramach rozgrywek" - czytamy w opublikowanym przez EHF komunikacie.
Jak zastrzega organizator rozgrywek, takie podejście będzie miało zastosowanie do wszystkich takich ewentualności. "EHF nie będzie dążyło do rozgrywania spotkań gdy będzie to wiązało się z długą kwarantanną dla jednej z drużyn" - informuje europejska federacja.
Zmiany dotkną także kwalifikacje do Ligi Europejskiej. W tym samym komunikacie EHF poinformowała, że dwumecz pomiędzy RK Trimor Trebnje a Balatonfuredi KSE rozstrzygnie się w jednym spotkaniu, 29 września na Słowenii. Jest to pokłosie pozytywnych wyników testów na koronawirusa w węgierskiej ekipie.
Czytaj także:
-> Chrobry lepszy w derbach
-> Grzegorz Tkaczyk znów na parkiecie
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: sprinterzy w szoku! Tego na mecie nie spodziewali się