Rezygnacja z przyznania Pucharu Polski była kwestią czasu. Na początku października, na trzy godziny przed startem, zapadła decyzja o odwołaniu zaległego Final4. Kalendarz piłki ręcznej nie jest z gumy, wszyscy liczyli się z tym, że rozgrywki nie zostaną doprowadzone do końca. O ostatecznej decyzji ZPRP poinformowały KS Azoty Puławy.
Od rywalizacji odpoczną szczypiornistki Perły Lublin. U mistrzyń Polski wykryto zakażenia koronawirusem, w efekcie w innym terminie odbędą się mecz z Piotrcovią i ligowy klasyk z Zagłębiem Lubin. W Orlen Wisle Płock natomiast stwierdzono dwa nowe przypadki, Nafciarze nie wrócą do treningów przed 1 listopada.
Na październikowych i listopadowych zgrupowaniach nie spotkają się reprezentanci Polski w kategoriach juniorskich. Wiąże się to z przełożeniem na późniejsze terminy turniejów rangi mistrzowskiej.
Z powodu licznych kwarantann i zakażeń wielki problem ma też europejska federacja. Na razie odwołano aż siedem spotkań el. ME 2022, w tym dwa z udziałem Czechów. Na początku listopada nie zagrają też m.in. Francuzi i Serbowie.
ZOBACZ:
Wirus storpedował grupę Łomży Vive
Pierwsze zakażenie w Kielcach
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gol-marzenie w Katarze. Cudowna przewrotka na wagę wygranej