MŚ 2021. Rewolucja w czeskiej kadrze. Federacja bez prezesa, kadra bez trenerów

PAP/EPA / VALDRIN XHEMAJ / Na zdjęciu: Martin Galia, bramkarz reprezentacji Czech
PAP/EPA / VALDRIN XHEMAJ / Na zdjęciu: Martin Galia, bramkarz reprezentacji Czech

Szef czeskiej federacji piłki ręcznej, Jaroslav Chvalny, zrezygnował ze stanowiska, a trenerzy Daniel Kubes i Jan Filip stracili swoje posady. To pokłosie decyzji o nieuczestniczeniu w mistrzostwach świata.

Zaskakujące doniesienia zza południowej granicy. Czeską piłkę ręczną czeka niemała rewolucja. Po ponad 5 latach pracy, z reprezentacją narodową żegna się trenerski duet Daniel Kubes - Jan Filip. Na tym jednak nie koniec. Głowy posypały się również w czeskiej federacji - swoje rezygnacje złożyli prezes związku Jaroslav Chvalny, jeden z członków komitetu wykonawczego, Daniel Curda, oraz przewodnicząca jednej z komisji, Ilona Hapkova. Curda ogłosił także wycofanie się z wyścigu o fotel prezesa w nadchodzących wyborach. A wszystko przez koronawirusa.

A raczej decyzję o rezygnacji z uczestnictwa w MŚ 2021. Na dzień przed wylotem do Egiptu Czesi wycofali swoją kadrę z turnieju ze względu na zakażenia wirusem SARS-CoV-2. Zakażonych było aż 12 powołanych zawodników, zarażeni byli również obaj szkoleniowcy. Z tego też powodu Czesi nie rozegrali dwóch spotkań z Wyspami Owczymi w ramach kwalifikacji do mistrzostw Europy.

- Warunki, w jakich trenowaliśmy, były ekstremalne. Dodatkowo pozostali zawodnicy, mimo, iż trenowali w mniejszych grupach, również mieli problemy zdrowotne. Chociaż robiliśmy wszystko co mogliśmy, zdecydowaliśmy, że nie ma szans na wyjazd na turniej - mówił jeszcze tydzień temu Jan Filip. - Uznaliśmy, że jest to za duże ryzyko - dodał Chvalny.

W czeskiej federacji zebrał się komitet wykonawczy, który przeanalizował zebrane dowody jak również przesłuchał zawodników, lekarzy oraz szkoleniowców. Jak informują czeskie media, komitet stwierdził, że popełniono błąd. Szkopuł w tym, że jak dotąd nie określono, na czym ten błąd polegał. Następne zebranie zaplanowano na środę, o 14:30.

- Musimy jeszcze wyjaśnić parę kwestii, w szczególności te natury prawnej. Po spotkaniu władz wydamy stosowane oświadczenie - powiedział Chvalny, cytowany przez ceskenoviny.cz.

Czytaj także:
-> Rombel dumny z gry kadrowiczów
-> Sagosen najlepszym strzelcem

ZOBACZ WIDEO: Skoki. Stękała zachwycony polskimi kibicami. "Pomyślałem, że muszę skoczyć dla nich"

Komentarze (0)