PGNiG Superliga kobiet. Wielkie emocje i blisko sensacji w Jarosławiu

Materiały prasowe / Przemek Gąbka/MKS Perła Lublin / Na zdjęciu: zawodniczki Eurobudu JKS Jarosław
Materiały prasowe / Przemek Gąbka/MKS Perła Lublin / Na zdjęciu: zawodniczki Eurobudu JKS Jarosław

Blisko sensacji były szczypiornistki Eurobud JKS-u Jarosław. Prowadziły z KPR-em Gminy Kobierzyce już 13:4, jednak z biegiem czasu zawodniczki z województwa dolnośląskiego zaczęły odrabiać straty, by wygrać 26:24.

Przed niedzielnym meczem, Eurobud JKS Jarosław miał na swoim koncie zaledwie 3 zwycięstwa i plasował się na 6. miejscu w tabeli. KPR Gminy Kobierzyce to natomiast druga siła w PGNiG Superlidze Kobiet, która w tym sezonie ustępuje jedynie lubliniankom.

W jarosławskiej hali nie było jednak widać takich różnic między zespołami, a na pewno nie w tę stronę, w którą można byłoby się spodziewać. Od samego początku dominowały gospodynie, które po bramce Aleksandry Zimny prowadziły 4:0 w 5. minucie. Zespół gości odrobił szybko prawie cała stratę, jednak znów do głosy doszły gospodynie.

KPR nie mógł poradzić sobie z rywalkami i gdy na 7 minut przed przerwą trafiła Walentyna Niesciaruk, było już 13:4 dla Eurobud JKS-u! Dopiero przed przerwą szczypiornistki z Dolnego Śląska zaczęły odrabiać straty i do szatni obie drużyny schodziły przy stanie 15:9.

ZOBACZ WIDEO: Branża fitness nie ma wyjścia. "Pomoc od rządu praktycznie nie istnieje"

Po zmianie stron, wiceliderki zaczęły kontynuować odrabianie strat i w ciągu czterech minut było już tylko 15:13, gdy swoją bramkę rzuciła Martyna Michalak. Mimo wszystko gospodynie znów zbudowały przewagę, na 12 minut przed końcową syreną prowadząc 23:20. Ostatnie akcje należały jednak zdecydowanie do faworytek, które w ciągu ostatnich ośmiu minut nie straciły już bramki. Na prowadzenie wyszły po rzucie Andjeli Ivanović, a wynik spotkania - 24:26 - ustaliła Paulina Ilnicka.

Eurobud JKS Jarosław - KPR Gminy Kobierzyce 24:26 (15:9)

Eurobud JKS: Szczurek, Ciąćka - Zimny 10, Matuszczyk 6, Nieściaruk 4, Kozimur 3, Pietras 1 oraz Strózik, Parandij, Guziewicz, Mikosz.
Karne: 3/4.
Kary: 10 min. (Zimny 4 min., Kozimur, Pietras, Parandij - po 2 min.).

KPR: Zima, Kowalczyk - Jakubowska 11, Janas 5, Ilnicka 3, Wiertelak 2, Ivanović 1, Mokrzka 1, Wicik 1, Buklarewicz 1, Michalak 1 oraz Kucharska, Koprowska, Kuriata, Despodowska, Ważna.
Karne: 1/2.
Kary: 10 min. (Ważna, Kucharska, Buklarewicz, Ivanović, Wiertelak - po 2 min.).

Czytaj także: 
Zagłębie lepsze od Ruchu 
Emocjonalna decyzja Lino Cervara

Komentarze (1)
avatar
Józef Czaszkiewicz
24.01.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Panie Gałęzowski, już nudne staje się ciągłe poprawianie pana tekstów! Czytaj całość