Poruszające wyznanie reprezentantki Polski. "Dlaczego to dziadostwo trafiło akurat na mnie"

WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Na zdjęciu: Małgorzata Stasiak
WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Na zdjęciu: Małgorzata Stasiak

Małgorzata Stasiak zakończyła już sportową karierę. Szokiem dla jej kibiców było wyznanie o tym, że była reprezentantka Polski wygrała walkę z depresją. W sieci zamieściła poruszający wpis.

W reprezentacji Polski Małgorzata Stasiak rozegrała ponad 50 meczów i rzuciła blisko 100 bramek. Była w wysokiej formie, zachwycała swoją grą. W 2016 roku zaszła w ciążę, a 1 stycznia 2017 roku urodziła syna Mateusza. Jak wyznała na instagramowym profilu "Depresja gramy w to", wtedy zaczęły się jej problemy.

U Stasiak zdiagnozowano depresję poporodową. "Ten stan był długi. Publiczny szpital psychiatryczny, następnie prywatna klinika leczenia depresji i zaburzeń psychicznych, 12 tygodni leczenia i wyszłam na prostą. Prostą? Wiecie co to wtedy znaczyło? To takie życie bez chęci targnięcia się na nie" - wyznała była reprezentantka Polski.

Przyznała, że przechodziła przez psychozę polekową, miała myśli samobójcze, a do tego czuła się ciężarem dla najbliższych. "Nie potrafiłam zrozumieć, dlaczego to dziadostwo trafiło akurat na mnie. Wiele wskazywało na to, że sport i jego specyfika przyczyniła się do tego, co spotkało mnie w macierzyństwie. Zadaniowość. Nie potrafiłam bez niej funkcjonować. Nie podołałam" - dodała.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: głośno o 12-latku. Zwróć uwagę na jego technikę

Ostatecznie wyszła z depresji, wróciła nawet do sportu i kontynuowała swoją karierę. Po przerwie macierzyńskiej wróciła do gry w MKS Perle Lublin. W 2020 roku zakończyła swoją karierę. Zrobiła to tak, jak zaplanowała. W momencie, gdy jej syn powiedział: "mamo świetnie grasz, jesteś super".

Stasiak nie ukrywała wzruszenia. Cieszyła się, że zeszła ze sceny niepokonana przez depresję. "Żyję, cieszę się z tego życia i jestem dumna, że najważniejszy mecz do przodu. Wygrałam najtrudniejsze spotkanie w karierze. Pokonałam depresję!" - napisała.

Stasiak ma 32 lata. Jest byłą reprezentantką Polski, a w swojej zawodniczej karierze grała dla Zgody Ruda Śląska, Perły Lublin i Pogoni Szczecin. W lidze polskiej rzuciła ponad 1000 goli.

Czytaj także:
PGNiG Superliga Kobiet. Reprezentantka kraju w KPR Gminy Kobierzyce
PGNiG Superliga. Kolejna gwiazda odmówi Łomży Vive?

Komentarze (8)
avatar
marek23
15.04.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Pani Małgosiu pamiętam pani występy w kadrze Polski .Cieszę się ,że wygrała pani z tą podstępną chorobą .Powodzenia . 
avatar
Grieg
15.04.2021
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Nawiązując do słynnego hasła pewnego klubu - Gosiu, nigdy nie będziesz szła sama. Trzymam kciuki i głowa do góry! 
avatar
Raf1
15.04.2021
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Lubię Gosię i bardzo szanuję za występy dla reprezentacji i Pogoni Baltica, tylko nie bardzo rozumiem jak można mieć depresję mając poukładane życie rodzinne. Depresja kojarzy mi się z samotnoś Czytaj całość
avatar
ZKS_WISŁA
15.04.2021
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Tak to jest rodzić dzieci za wszelką cenę, nawet wbrew sobie - bo tak wypada, albo co ludzie powiedzą. 
avatar
Montana
15.04.2021
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Świetna zawodniczka,zostawiła serce na boisku za naszą drużynę.Super fotka na tle naszej flagi wyjazdowej.Trzymaj się Gosia! Lublin pamięta o Tobie i życzymy zdrówka!!!!