Złoto mają na wyciągnięcie ręki, ale tak naprawdę jeszcze o nim nie myślą. Dla zawodniczek ze stolicy polskiej miedzi sobotnie derby Dolnego Śląska będą po prostu kolejnym spotkaniem, które chcą wygrać. A gdy to się stanie, przedłużą zwycięską passę do siedemnastu zwycięstw.
MKS Zagłębie Lubin od mistrzostwa Polski dzielą tylko dwa punkty. - Nie podchodzimy do tego meczu w ten sposób. Dla nas jest to kolejne bardzo ważne spotkanie na ciężkim terenie i zrobimy wszystko, aby je wygrać - przyznała szkoleniowiec wielokrotnych medalistek.
- Zdajemy sobie sprawę, że nie są to łatwe mecze, tym bardziej, że każda strata punktów może kosztować KPR Gminy Kobierzyce utratę drugiego miejsca. Niejeden raz wychodziłyśmy z tych konfrontacji zwycięsko i z takim założeniem na ten pojedynek pojedziemy - dodała trener Bożena Karkut.
Drużyna z Kobierzyc zajmuje obecnie trzecie miejsce w PGNiG Superlidze Kobiet. Do szczypiornistek MKS Perła Lublin traci jedno "oczko", a do derbowych rywalek aż czternaście. Rywalizacja o niższe stopnie podium zapowiada się arcyciekawie, ponieważ do walki włączyć może się jeszcze Piotrcovia Piotrków Trybunalski.
KPR Gminy Kobierzyce - MKS Zagłębie Lubin / 01.05, godz. 12:45
---> KPR Gminy Kobierzyce gotowe do walki o medale. Jest postęp i lepsze tempo gry
---> PGNiG Superliga Kobiet. Młyny Stoisław mogły wygrać za trzy punkty. Żal pierwszej połowy
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polska fitnesska na Dominikanie. Wygląda jak milion dolarów