PGNiG Superliga. Azoty Puławy gotowe na mecz o brąz
Zawodnicy KS Azotów Puławy rozgromili Sandrę Spa Pogoń Szczecin 35:24 i w dobrych nastrojach przystąpią do meczu o brązowy medal z Górnikiem Zabrze. Robert Lis zauważył, że pierwsza połowa ustawiła mecz ze szczecinianami.
Ten mecz był ostatnią próbą przed starciem o brązowy medal. - W obecnych czasach wszystko jest w telewizji i my również w środę zasiądziemy przed telewizory i będziemy podglądać Górnika Zabrze. Ciężko kogokolwiek zaskoczyć, trzeba się skoncentrować na swojej grze, to klucz do zwycięstwa - zauważył Lis.
- Od jakiegoś czasu kroczymy drogą, którą sobie założyłem przychodząc tutaj. Docieramy się razem z drużyną. Czasu jest mało, ale będziemy doskonalić to, co gramy i przygotowywać się pod drużynę z Zabrza. Nie będzie żadnych eksperymentów. Pamiętamy o jaką stawkę jest ten mecz - dodał trener.
Z gry swojej i kolegów zadowolony był Paweł Podsiadło. - Pierwsza połowa była w naszym wykonaniu bardzo dobra. Cieszy to, że potrafiliśmy narzucić swój styl gry zarówno w ataku, jak i w obronie. W niektórych momentach drugiej połowy brakowało konsekwencji i musimy na to zwrócić uwagę, bo w Zabrzu możemy być pokarani w dotkliwy sposób, aczkolwiek cieszy zwycięstwo. Przed nami tydzień ciężkiej pracy - podkreślił szczypiornista.
Czytaj także:
Łomża Vive z pierwszym trofeum
Smutek w Stali po laniu w Płocku
Bilety na MŚ 2023 do kupienia za pośrednictwem Eventim!
-
endriu122 Zgłoś komentarz
Raz na jakiś czas przydała by się odrobina elementarnej wiedzy . O tzw. obiektywne ocenie tematu nie ma co mówić, wszak najlepsi zawsze posiadają najlepszą wiedzę.......:) -
Krzysztof_WP Zgłoś komentarz
a ja jak zawsze będę kibicował Górnikowi. Szanuje bardzo trenera Marcina i to co robi, bo w Azotach prezes i ta pożal się Boże ekipa emerytów to dramat.