[tag=64770]
Eurobud JKS Jarosław[/tag] w minionym sezonie zajął szóstą lokatę, ale w nowej edycji zmagań w PGNiG Superlidze Kobiet mierzy bardzo wysoko. Trener jest pewny swego i wie, na co stać jego zawodniczki. Ekipa z Podkarpacia nie ukrywa, że chce zakończyć rozgrywki na podium.
Podczas oficjalnej prezentacji drużyny padła naprawdę odważna deklaracja. - Obiecuję, że przywieziemy do Jarosławia medal - zapowiedział Reidar Moistad, szkoleniowiec jarosławskiego klubu. Norweg jest pewny wysokiego poziomu sportowego, jaki gwarantuje zbudowany przez niego zespół.
- Ja już teraz serdecznie was zapraszam na trybuny, bo jak wiadomo, w tamtym sezonie COVID-19 naprawdę pokrzyżował nam plany i wydaje mi się, że bez was to nie wyglądało tak dobrze. Ja pamiętam, jeszcze nie będąc w Jarosławiu, jak przyjechałam tutaj na halę, ten hałas, który stworzyliście. Był dla mnie czymś olśniewającym. Czekam na was, czekam na waszą energię i na to, że wesprzecie nas i pomożecie nam bić się o te najwyższe cele - powiedziała Sylwia Matuszczyk, która pełni funkcję kapitana drużyny.
Przypomnijmy, że w Eurobudzie JKS Jarosław doszło do kadrowej rewolucji. Władze klubu zakontraktowały aż dziewięć nowych zawodniczek - Lesię Smolich i Natalię Wołownyk z Młynów Stoisław Koszalin, Joannę Gadzinę i Magdę Balsam z MKS Perła Lublin, a także Aleksandrę Dorsz (FSV Mainz 05), Oliverę Vukcević i Jelenę Djurasinović z Zork Jagodina, Ivonę Mrden (HC Podravka Vegeta) i Polinę Kucharczyk. Wszystkie zagraniczne szczypiornistki występują w kadrach narodowych.
Jarosławianki sezon rozpoczną już w najbliższy wtorek (7 września). O godzinie 17:45 zmierzą się na wyjeździe z aktualnym mistrzem i zdobywcą Pucharu Polski, MKS Zagłębiem Lubin.
---> MŚ 2023 w Polsce i w Szwecji. Znamy pięć miast - gospodarzy
---> Historyczny dzień dla tarnowskiej piłki ręcznej. "Chcę budować markę klubu" [WYWIAD]
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polska mistrzyni i 110 kg ciężaru. Jest moc!