- Przez 14 lat znacznie się rozwinąłem jako zawodowy sportowiec i człowiek. Dla mnie Flensburg to nie tylko piłka ręczna. To rodzina i przyjaciele. Pożegnanie jest bardzo emocjonalne, chociaż wiedziałem, że nie da się grać wiecznie. Czuję, że czas odejść. Chcę cieszyć się moim ostatnim sezonem. Z tą fantastyczną drużyną możemy wiele osiągnąć - skomentował Lasse Svan Hansen dla strony Flensburga.
Duński prawoskrzydłowy, pomimo 38 lat, nadal jest uznawany za czołowego zawodnika na swojej pozycji na świecie. Do SG Flensburg-Handewitt trafił w 2008 roku, wygrał z nim Ligę Mistrzów i dwa razy świętował tytuł mistrza Niemiec. Z reprezentacją zdobył olimpijskie złoto i srebro, a także dwa złote medale mistrzostw świata. Dla Flensburga zagrał 609 razy i rzucił 2362 gole.
Na razie Wikingowie nie ogłosili nazwiska następcy. Kontrakt na sezon 2022/23 ma z kolei zmiennik Svana Niemiec Marius Steinhauser.
Po odejściu Duńczyka zawodnikiem z najdłuższym stażem we Flensburgu będzie Szwed Jim Gottfridsson (w klubie od 2013 roku).
ZOBACZ:
Świetne wieści dla Pogoni
Wszystko, co musisz wiedzieć o Superlidze Kobiet
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: świetna forma żony Kota. A zaledwie kilka miesięcy temu urodziła dziecko
Czy Lasse Svan to najlepszy prawoskrzydłowy ostatniej dekady? 
