PGNiG Superliga. Na kłopoty Mateusz Kornecki. Pachniało niespodzianką w Zabrzu

WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Na zdjęciu: Mateusz Kornecki
WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Na zdjęciu: Mateusz Kornecki

Mistrzom Polski z Kielc nie szło w Zabrzu, ale wejście do bramki Mateusza Korneckiego i poprawa ustawienia w obronie uratowały Łomżę Vive w meczu z Górnikiem.

To nie był tradycyjny ligowy mecz kielczan. Wprawdzie SPR Górnik Zabrze od kilku lat liczy się w grze o medale, ale do tej pory raczej nie potrafił zagrozić faworytom. Tymczasem do 35. minuty zanosiło się przynajmniej na wyrównaną końcówkę, a może nawet niespodziankę. Drużyna Marcina Lijewskiego prowadziła 17:14 i zneutralizowała wiele atutów Łomży Vive.

Potem Górnik przestał istnieć, w ciągu kilku minut rozsypała się dobrze zorganizowana siódemka z Zabrza. Powód? Przede wszystkim lepsza postawa mistrzów Polski w obronie i wejście Mateusza Korneckiego do bramki.

- Podobało mi się to, że przez 25 minut w drugiej połowie prezentowaliśmy bardzo dobrą grę w obronie i zdobyliśmy wiele bramek z kontrataków. Nie podobało mi się z kolei to, że w pierwszej partii było odwrotnie: nie walczyliśmy ani w obronie, ani w ofensywie i nie szło nam w ataku pozycyjnym - skomentował dla kielcehandball.pl Tałant Dujszebajew.

Akurat forma bramkarzy to dobry prognostyk przed nadchodzącym hitem Ligi Mistrzów z Veszprem. W inauguracyjnym boju z Dinamem Bukareszt Andreas Wolff (znowu) prezentował się kiepsko. Jakby mało problemów, to jeszcze Mateusz Kornecki leczył infekcję pokarmową i Tałant Dujszebajew był skazany na Niemca.

Reprezentant Polski po przerwie zmienił nieźle dysponowanego Wolffa i na prawie 15 minut zamknął dostęp do bramki. Bronił ze skutecznością ponad 61 proc. i szybko zabił marzenia zabrzan o sukcesie. Wpuścił raptem sześć rzutów i został jednym z bohaterów spotkania wygranego 30:21.

ZOBACZ:
Świetna seria Piotrkowianina
Znakomity występ bramkarza z Chrobrym

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Bijatyka na ostro. To miał być spokojny mecz

Komentarze (4)
avatar
WISŁA1947
20.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wracając do tematu to na mecz w Łomży , z Veszprem na 72godziny przed jego rozpoczęciem zostało ponad ... 900 biletów niesprzedanych :P Na malutkiej przecież hali. Oj, będzie szał. 
avatar
WISŁA1947
20.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ten moment w którym siadasz wieczorem do komputera, przeglądasz Sportowe Fakty i dowiadujesz się o przedłużeniu kontraktu z trenerem TWOJEGO klubu od łomżyńskiego trolla, Złotego Bogdana :) Bog Czytaj całość
avatar
Złoty Bogdan
20.09.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
"Jeden z najlepszych trenerów młodego pokolenia" podpisał nową umowę, a na SF cisza. To niebywałe, bo ta informacja ucieszyła dosłownie wszystkich. Z zadowoleniem przyjęli ją zarówno kibice w P Czytaj całość
avatar
zKońskich
20.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
z TELEKOMEM VESZPREM zanosi się na drugą porażkę VIVE w LM