Potężny gong już na samym początku. Ofensywny popis podczas meczu w Kielcach

Materiały prasowe / PGNiG Superliga / Na zdjęciu: Piotrcovia Piotrków Trybunalski
Materiały prasowe / PGNiG Superliga / Na zdjęciu: Piotrcovia Piotrków Trybunalski

Suzuki Korona Handball Kielce przegrała u siebie z MKS Piotrcovią Piotrków Trybunalski aż 28:39. Zespół gości od samego początku wyszedł na bardzo wysokie prowadzenie, które utrzymał do samego końca.

Zawodniczki Suzuki Korony Handball Kielce jako jedyne czekają jeszcze na swoje pierwsze zwycięstwo. Piotrcovia w czterech meczach wygrała tylko raz, była jednak mimo wszystko faworytem przed starciem w Kielcach. Od samego początku spotkania, drużyna Krzysztofa Przybylskiego przeważała na boisku i gdy w 6. minucie trafiła Lucyna Sobecka, w Kielcach było już 1:6!

Przewaga zespołu z województwa łódzkiego rosła. Skuteczna była Daria Grobelna, która w ciągu czterech minut rzuciła cztery bramki i to po jej rzucie zespół gości wyszedł na dziewięciobramkowe prowadzenie już w 9. minucie!

Gospodynie zaczęły jednak odrabiać straty. Tym razem to Suzuki Korona Handball rzuciła cztery bramki z rzędu, zmniejszając stratę do rywala. Do przerwy ponownie więcej do powiedzenia miały szczypiornistki z Piotrkowa Trybunalskiego, które po rzucie Małgorzaty Trawczyńskiej zakończyły I połowę wynikiem 21:14.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co wyczyniał piłkarz PSG? Trening "na Neymara"

Jeśli kibice zgromadzeni w kieleckiej hali liczyli na odmianę losów spotkania po zmianie stron, bardzo szybko musieli pogodzić się z porażką swojej drużyny. Piotrcovia grę po przerwie zaczęła od czterech bramek z rzędu, wychodząc na prowadzenie 25:14.

Od tego momentu zespół z Kielc prowadził już grę jak równy z równym, cóż jednak z tego, skoro przewaga gości była taka duża? Szczególnie aktywna w ataku była Magda Więckowska, która rzuciła tego dnia 9 bramek, jednak samych prób miała dwa razy więcej. Do końca ekipa gości dążyła do zdobycia 40. bramki, to się jednak nie powiodło. Mecz zakończył się wynikiem 28:39 i komplet punktów pojechał do Piotrkowa Trybunalskiego.

Suzuki Korona Handball Kielce - MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski 28:39 (14:21)

Suzuki Korona Handball: Chojnacka, Hibner, Chodakowska - Więckowska 9, Kowalczyk 8, Pękala 4, Kędzior 3, Jasińska 1, Grabarczyk 1, Rosińska 1, Zimnicka 1 oraz Gruszczyńska, Czekala, Pastuszka, Gliwińska, Staszewska.
Karne: 5/5.
Kary: 6 min. (Zimnicka, Jasińska, Grabarczyk - po 2 min.).

MKS Piotrcovia: Sarnecka, Opelt - Oreszczuk 6, Królikowska 6, Grobelna 5, Jureńczyk 4, Waga 4, Trawczyńska 4, Stanisławczyk 3, Sobecka 2, Majsak 2, Trbović 2, Klonowska 1 oraz Fesdorf.
Karne: 4/5.
Kary: 12 min. (Trbović 4 min., Oreszczuk, Trawczyńska, Stanisławczyk, Sobecka - po 2 min.).

Komentarze (1)
avatar
yes
28.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Piotrcovia jest w porządku. Nie dość, że wyraźnie wygrywały to jeszcze wyszły na prowadzenie...