Przed meczem było jasne, że obie drużyny mają inne cele. Zwycięstwo gospodyń dawało im kontakt z ligową czołówką, natomiast lublinianki chciały mieć tyle samo punktów co Zagłębie, by wrócić na fotel lidera. Piotrcovia trzymała się na samym początku i gdy trafiła Aleksandra Oreszczuk, w 8. minucie był remis 4:4.
Zespół z Piotrkowa Trybunalskiego mógł nawet wyjść na prowadzenie, jednak skuteczna w bramce była Weronika Gawlik, a dodatkowo kolejne trzy bramki z rzędu rzuciły lublinianki. Jeszcze przed przerwą ekipa z województwa łódzkiego zdołała zmniejszyć stratę do jednej bramki, do szatni obie drużyny schodziły jednak przy wyniku 7:10.
Po zmianie stron dobrą skuteczność zaprezentowała Dominika Więckowska, po której dwóch bramkach i kolejnej zdobytej przez Katarzynę Portasińską, ekipa z województwa lubelskiego wyszła już na na pięciobramkowe prowadzenie.
Piotrcovia miała swoje momenty zmniejszając straty do dwóch bramek różnicy, jednak to było za mało. Dobra postawa Gawlik, wsparta skuteczną grą jej koleżanek uniemożliwiły zespołowi z Piotrkowa Trybunalskiego sprawienie niespodzianki.
Mecz zakończył się wynikiem 18:26 i trzy punkty pojechały do Lublina.
MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski - MKS Funfloor Perła Lublin 18:26 (7:10)
MKS Piotrcovia: Sarnecka, Opelt - Oreszczuk 4, Waga 4, Trawczyńska 3, Sobecka 2, Grobelna 1, Świerczek 1, Stanisławczyk 1, Klonowska 1, Trbović 1 oraz Jureńczyk, Majsak, Fesdorf, Królikowska.
Karne: 4/6.
Kary: 8 min. (Jureńczyk, Świerczek, Sobecka, Oreszczuk - po 2 min.).
MKS FunFloor Perła: Gawlik, Razum - Więckowska 5, Płomińska 5, Szynkaruk 3, Achruk 3, Roszak 3, Portasińska 2, Gęga 2, Tatar 1, Pietras 1, Masna 1 oraz Byzdra, Zagrajek.
Karne: 1/2.
Kary: 14 min. (Więckowska 4 min., Achruk, Roszak, Portasińska, Pietras, Masna - po 2 min.).
Czytaj także:
Plan transmisji PGNiG Superligi Kobiet
Drugi triumf Orlenu Wisły
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Włoska piękność podbija internet