MŚ 2021. Spokojna niedziela nie dla wszystkich. Będą chciały zmazać plamę
Piątego dnia MŚ 2021 powracamy do rywalizacji w grupach A, B, C oraz D. Za falstart na inaugurację mistrzostw świata będą chciały zrehabilitować się przede wszystkim Polska i Czarnogóra.
Materiały prasowe
/ IHF / Women's World Championship Spain 2021
/ Na zdjęciu: Sanja Premović (Czarnogóra)
Polki zapowiadają jednak, że nie przestraszą się utytułowanych rywalek i postarają się przede wszystkim poprawić swój atak, który mocno szwankował w meczu z Serbią.
Zmazać plamę po ostatniej porażce chciałaby także Czarnogóra, która dość niespodziewanie przegrała ze Słowenią różnicą aż dziesięciu bramek. Słowenki z kolei postarają się zaskoczyć kolejnego groźnego przeciwnika - Francję.
Emocji nie przewiduje się na pewno w grupach C i D. Rumunki zmierzą się ze słabiutkim Kazachstanem, Norweżki zapewne urządzą sobie strzelecki festiwal w spotkaniu z Iranem, w bardzo wysokie wygrane celują także Szwedzki i Holenderki, które na inaugurację zdobyły aż 55 bramek.
Terminarz piątego dnia MŚ 2021:
Grupa A
godz. 18.00 / Słowenia - Francja
godz. 20.30 / Czarnogóra - Angola
Grupa B
godz. 18.00 / Polska - Rosyjska Federacja Piłki Ręcznej
godz. 20.30 / Serbia - Kamerun
Grupa C
godz. 18.00 / Rumunia - Kazachstan
godz. 20.30 / Iran - Norwegia
Grupa D
godz. 18.00 / Szwecja - Portoryko
godz. 20.30 / Uzbekistan - Holandia
---> Kadra Polaków na ME zgłoszona. Jedna niewiadoma
---> MŚ 2021. Co za dzień! Deklasacje, faworytki ośmieszyły rywalki
