Zdecydowana reakcja Polaków na wielką kontrowersję!

PAP/EPA / Na zdjęciu: Szymon Sićko
PAP/EPA / Na zdjęciu: Szymon Sićko

ZPRP złożył protest do europejskiej federacji po meczu z Rosją. Chodzi o błąd francuskiej pary sędziowskiej, który zadecydował o rezultacie.

- Potwierdzam, wystosowaliśmy pismo do EHF. Nie wiem, czy to da jakikolwiek efekt, czekamy na reakcję. Chcieliśmy pokazać, że nie zgadzamy się z decyzją. Bezpośrednio po meczu zapytaliśmy duet sędziowski o tę sytuację, usłyszeliśmy, że błędu kroków nie było - wyjaśnił nam trener Patryk Rombel.

Na trzy sekundy przed końcem spotkania Michał Daszek rzucił bramkę dającą Polakom prowadzenie 29:28. Rosjanie musieli oddać rzut błyskawicznie po wznowieniu. Siergiej Kosorotow spróbował szczęścia i trafił do siatki.

Powtórki jednoznacznie pokazują, że Rosjanin przed rzutem wykonał co najmniej cztery kroki (dozwolone trzy), ale Charlotte i Julie Bonaventura nie widziały błędu. Francuzki jeszcze przeanalizowały akcję na wideo, ale przepisy nie pozwalają na ocenę błędu kroków. Wideoweryfikacja rozstrzygnęła jedynie, czy piłka wpadła do siatki przed końcową syreną.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ten to ma życie! Majdan pochwalił się zdjęciami z Tajlandii

Po wpłaceniu 1000 euro protest został oficjalnie złożony do EHF. Do godz. 12.00 w poniedziałek 24 stycznia powinniśmy poznać decyzję i ewentualną argumentację europejskiej federacji.

Komentarze (24)
avatar
Katon el Gordo
24.01.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Skoro przepisy nie pozwalają na ocenę błędu kroków na podstawie zapisu video, to czego dotyczył cały ten protest ? Może raczej trzeba było oprotestować to, że po bramce Daszka zegar zatrzymano Czytaj całość
avatar
Trzygrosz54
24.01.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tylko VAR - jak wielu tutaj - tylko z profesjonalną,obiektywną obsługą,bo z tym też różnie bywa.... 
avatar
kareta
24.01.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dać sobie strzelić bramkę w ciągu trzech sekund potrafią tylko Polacy. Po co ten protest, przecież pomyłki są wkalkulowane w zawody i każdy może być pokrzywdzony. 
avatar
kareta
24.01.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Przeciętny bramkarz nie miał by najmniejszego problemu z odbiciem lub złapaniem tej piłki rzuconej przecież z odległości ok. 15 m. Jak brakuje umiejętności, to nie szuka się dziury w całym. Czł Czytaj całość
avatar
M70
24.01.2022
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Szkoda, że nie było reakcji zawodników w czasie tych 3 sekund! Trzeba było wyjść do gościa i utrudnić maksymalnie rzut, iść na faul, a nie stać jak barany i patrzeć jak facet, który cały mecz Czytaj całość