Piotrcovia Piotrków Trybunalski oddala się od marzeń. Mistrzynie Polski w formie

PAP / Grzegorz Michałowski / Na zdjęciu: Lucyna Sobecka i Daria Zawistowska
PAP / Grzegorz Michałowski / Na zdjęciu: Lucyna Sobecka i Daria Zawistowska

Co prawda nie wszystko jeszcze stracone, ale ekipie Krzysztofa Przybylskiego bardzo trudno będzie się teraz włączyć do walki o brąz. Piotrcovia Piotrków Trybunalski nie sprawiła tym razem niespodzianki i musiała uznać wyższość mistrzyń kraju.

Ekipa z województwa łódzkiego do miejsca na podium traci sześć punktów i w czwartek nie polepszyła swojego położenia. MKS Zagłębie Lubin wyciągnęło wnioski z ostatniego, przegranego starcia z Piotrcovią Piotrków Trybunalski i odniosło na terenie rywalek bardzo pewne zwycięstwo.

Zawodniczki Krzysztofa Przybylskiego dotrzymywały kroku mistrzyniom tylko do dwudziestej minuty. Później swój koncert zaczęły lubinianki, które mogły liczyć na swoje szybkie skrzydłowe - Anetę Łabudę i Darię Zawistowską. Przyjezdne zaliczyły serię sześciu trafień z rzędu (10:16 w 28') i zeszły na przerwę w wybornych nastrojach.

Drużyna Bożeny Karkut zaliczyła kolejny, bardzo dobry mecz w obronie. Szczypiornistki ze stolicy polskiej miedzi zmuszały rywalki do błędów i mogły sukcesywnie powiększać przewagę (13:22 w 36'), a później kontrolować wynik.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niespodziewana scena na treningu Nadala. Co za gest!

Należy również zaznaczyć, że lubinianki miały wsparcie w bramce. I nie chodzi tylko o skuteczne obrony, bo Monika Maliczkiewicz zanotowała także kilka przedniej urody asyst. Wyróżniała się też między innymi Karolina Kochaniak-Sala, która została wybrana MVP czwartkowego pojedynku.

Piotrkowianki muszą się pozbierać, bo w najbliższy wtorek czeka je bardzo ważny mecz z ekipą z Kobierzyc. MKS Zagłębie Lubin będzie mieć nieco łatwiejsze zadanie. Mistrzynie Polski rozegrają zaległe starcie z ostatnią w lidze, ale waleczną Suzuki Koroną Handball Kielce.

MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski - MKS Zagłębie Lubin 23:32 (11:17) 

Piotrcovia: Opelt, Sarnecka - Drażyk 5, Waga 5, Świerczek 4, Królikowska 3, Sobecka 2, Jureńczyk 1, Klonowska 1, Stanisławczyk 1, Jaszczuk 1, Fesdorf, Grobelna, Majsak, Oreszczuk, Trawczyńska.
Karne: 5/7
Kary: 4 min.

Zagłębie: Maliczkiewicz, Wąż - Łabuda 7, Kochaniak-Sala 6, Zawistowska 5, Drabik 4, Hartman 4, Galińska 3, Grzyb 2, Górna 1, Matieli, Milojević, Miłek, Noga.
Karne: 3/4
Kary: 6 min.

---> Znakomita Żaneta Lipok. Młyny Stoisław Koszalin dopięły w końcu swego
---> Głośne nazwisko znowu w Chrobrym

Źródło artykułu: