Gwiazdor reprezentacji Szwecji w wywiadzie z "Aftonbladet" przyznał, że jego przyszłość we Flensburgu jest niewiadomą. Wprawdzie Jim Gottfridsson ma kontrakt aż do 2025 roku, ale najlepsi w Europie robią pod niego podchody i chcą wykupić go z drużyny Wikingów. Jednym z zainteresowanych klubów ma być FC Barca Lassa, którą prawdopodobnie czeka przebudowa. M.in. coraz głośniej o tym, że z Dumą Katalonii pożegna się Ludovic Fabregas i przeniesie się do Veszprem.
Gottfridsson mógłby być liderem "nowej" Barcelony, która od sezonu 2022/23 stanie się przystankiem dla reprezentantów Szwecji. Do wyjazdu jest gotowy lewoskrzydłowy Flensburga Hampus Wanne, następny w kolejce czeka lewy rozgrywający Lemgo Jonathan Carlsbogard.
29-letni środkowy to niekwestionowana gwiazda ostatnich miesięcy, w trakcie mistrzostw Europy poprowadził Szwedów do złota. Już wcześniej uznawano go za czołowego rozgrywającego świata, został wybrany m.in. MVP ME 2018. We Flensburgu występuje od 2013 roku i coraz głośniej o potencjalnej zmianie otoczenia.
Barcelona z kolei robi porządki w składzie. Egipski środkowy Ali Zein ma przenieść się do Dinama Bukareszt, argentyński bramkarz Leonel Maciel zrobi miejsce dla Emila Nielsena z Nantes i zwiąże się ze Sportingiem Lizbona.
ZOBACZ:
Sensacyjne rozstrzygnięcie w Pucharze Polski
Popis Francuzów z Łomży Vive Kielce
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: awantura na boisku. Trener posunął się za daleko