W tym artykule dowiesz się o:
Bramkarka: Monika Maliczkiewicz (KGHM Metraco Zagłębie Lubin) [3]
Wybór najlepszej bramkarki w PGNiG Superlidze wydaje się niezwykle trudny, bo ilość zawodniczek, które na tej pozycji były wyróżniane w zestawieniu, jest największa. Zaledwie szczegóły zdecydowały o tym, że jak dotąd pierwsze miejsce zajmuje Monika Maliczkiewicz. Golkiperka KGHM Metraco Zagłębia Lubin w pełni zasłużyła sobie jednak na to wyróżnienie. W kilku spotkaniach pokazała wielką klasę, a jednym z przykładów może być pojedynek z Vistalem Gdynia, w którym puściła zaledwie pięć bramek w pierwszej połowie. Maliczkiewicz potrafi popisywać się efektownymi paradami, a defensywa lubinianek z taką zawodniczką na tyłach może rozgrywać piłkę z dużym spokojem. Oprócz bramkarki Zagłębia na wyróżnienie zasłużyły również Iwona Staś z SPR-u Olkusz, Izabela Czarna z Energi AZS Koszalin, Monika Wąż z Ruchu Chorzów, Sołomija Sziwierska i Adrianna Płaczek z Pogoni Baltica Szczecin.
Lewe skrzydło: Kinga Grzyb (Start Elbląg) [9]
Na pozycji lewoskrzydłowej również była tym razem spora konkurencja, ale najczęściej w zestawieniu pojawiała się reprezentantka Polski, Kinga Grzyb. O tym, że zawodniczka Startu Elbląg posiada nieprzeciętne umiejętności, nikogo przekonywać chyba nie trzeba. W wielu spotkaniach gole zdobywane przez Grzyb miały kluczowe znaczenie dla elblążanek. Jej szybkość, technika, umiejętność wywalczenie sobie pozycji, robią duże wrażenie. W klasyfikacji generalnej strzelczyń, skrzydłowa uplasowała się na wysokiej piątej pozycji. Jej najpoważniejszą konkurentką jest obecnie Karolina Kalska z Vistalu Gdynia, ale na wyróżnienie zasłużyła także Joanna Załoga, Mariola Wiertelak z KPR-u Jelenia Góra oraz Joanna Gadzina z Olimpii-Beskidu Nowy Sącz.
Lewe rozegranie: Katarina Dubajova (Olimpia-Beskid Nowy Sącz) [7]
Słowaczka w naszym zestawieniu toczy wyrównany bój z Aliną Wojtas z MKS-u Selgros Lublin. O ile jednak rozgrywająca mistrzyń Polski to już świetnie znana ze swoich umiejętności zawodniczka, o tyle Dubajova jest pozytywnym zaskoczeniem w obecnych rozgrywek. Nie sposób nawet wyobrazić sobie jak wyglądałby dorobek Góralek, gdyby nie jej fenomenalna dyspozycja strzelecka. - Na pewno Katarina Dubajova to zawodniczką, która wyróżniła się w obecnych rozgrywkach i pokazała, że ma ogromny wpływ na grę Olimpii-Beskidu Nowy Sącz - powiedziała o Słowaczce Agata Cebula z Pogoni Baltica Szczecin.
Środek rozegrania: Agata Wypych (Piotrcovia Piotrków Trybunalski) [11]
Pomimo wielu znakomitych środkowych rozgrywających w pierwszej siódemce jest tylko jedno miejsce, które nie mogło przypaść nikomu innemu jak najlepszej strzelczyni rozgrywek. Wyczyn doświadczonej Agaty Wypych jest tym bardziej godny pochwały, że koleżanki z zespołu nie ułatwiały jej tego zadania. Śmiało można powiedzieć, że to właśnie jej wyborna dyspozycja pozwoliła piotrkowiankom rzutem na taśmę awansować do fazy play-off. Nie należy jednak zapominać, że swoimi drużynami znakomicie kierowały także Iwona Niedźwiedź z Vistalu Gdynia, czy Agata Cebula z Pogoni Baltica Szczecin - wiceliderka klasyfikacji strzelczyń. Szansę na wygranie w naszym zestawieniu na koniec rozgrywek ma również Karolina Semeniuk-Olchawa z KGHM Metraco Zagłębia Lubin.
Prawe rozegranie: Dorota Małek (MKS Selgros Lublin) [5]
Jak na razie najlepszą prawą rozgrywającą w naszym zestawieniu jest Dorota Małek, doświadczona zawodniczka mistrzyń Polski, która mogłaby być przykładem dla większości młodszych koleżanek. Jej ligowe obycie wprowadza dużo spokoju w poczynania lublinianek, a kiedy trzeba Małek bierze na siebie ciężar zdobywania bramek. Dysponuje przy tym znakomitym rzutem z drugiej linii. Potrafi świetnie asystować, przyspieszać i spowalniać grę w razie potrzeby. Obecnie szczypiornistką, która ma największe szanse na wyprzedzenie Doroty Małek jest Małgorzata Stasiak z Pogoni Baltica Szczecin.
Prawe skrzydło: Małgorzata Majerek (MKS Selgros Lublin) [7]
Już od wielu sezonów Małgorzata Majerek nie ma sobie równych na prawym skrzydle. Wprawdzie niedawno w Superlidze pojawiło się kilka konkurentek, jak na przykład Jessica Quintino, ale poważna kontuzja Brazylijki uniemożliwiał jej skuteczną rywalizację z zawodniczką mistrzyń Polski. Spora ilość wyróżnień ma na swoim koncie także Monika Migała z Ruchu Chorzów, która znalazła się na ławce rezerwowych. Jednak Małgorzata Majerek wciąż jest klasą sama dal siebie. Jej doświadczenie ligowe sprawia, że ma ona niezwykłą łatwość zdobywania bramek, z kolei szybkość pozwala wykańczać niezliczone kontrataki. Na jej stabilną formę trener Sabina Włodek zawsze może liczyć.
Kołowa: Patrycja Kulwińska (Vistal Gdynia) [6]
Vistal Gdynia miał dotychczas lepsze i gorsze momenty, ale jego starta do prowadzącej dwójki jest niewielka. Wśród liderek ekipy Jensa Steffensena jest obrotowa Patrycja Kulwińska, którą od dawna docenia szkoleniowca reprezentacji Polski, Kim Rasmussen. Wspólnie z Moniką Stachowską i Sylwią Matuszczyk, Kulwińska należy do najlepszych szczypiornistek na swojej pozycji. Potrafi oszukać każdą defensywę, a w razie potrzeby wywalczyć rzut karny.
Ławka rezerwowych:
Bramkarka: Iwona Staś (SPR Olkusz) [5] Lewe skrzydło: Karolina Kalska (Vistal Gdynia) [6] Lewe rozegranie: Alina Wojtas (MKS Selgros Lublin) [7] Środek rozegrania: Iwona Niedźwiedź (Vistal Gdynia) [11] Prawe rozegranie: Małgorzata Stasiak (Pogoń Baltica Szczecin) [4] Prawe skrzydło: Monika Migała (Ruch Chorzów) [5] Kołowa: Monika Stachowska (Pogoń Baltica Szczecin) [6]
Liczba w nawiasie [] oznacza liczbę wyróżnień w zestawieniu portalu SportoweFakty.pl