W tym artykule dowiesz się o:
Bramkarka: Ekaterina Dzhukeva (MKS Selgros Lublin) [4]
Pojedynek Pogoni Baltica Szczecin z MKS-em Selgros Lublin obfitował w emocje. Kluczowe role odgrywały również bramkarki obu siódemek, Sołomija Sziwierska i Ekaterina Dzhukeva. Golkiperka mistrzyń Polski popisała się kilkoma fantastycznymi interwencjami, dzięki którym przyjezdnym udało się zbudować przewagę w pierwszych 30 minutach. Bułgarka dała się we znaki szczeciniankom także w dogrywce, walnie przyczyniając się do sukcesu podopiecznych Sabiny Włodek.
Lewe skrzydło: Kinga Grzyb (Start Elbląg) [10]
Elblążanki nie miały wielkich problemów z pokonaniem Piotrcovii Piotrków Trybunalski. Zarówno w pierwszym, jak i drugim spotkaniu rywalkom wiele krwi napsuła skrzydłowa reprezentacji Polski, Kinga Grzyb. Na listę strzelców wpisywała się ośmiokrotnie, w tym dwa razy po rzutach z linii siódmego metra. W swoim stylu szybko biegała do kontrataków i bezlitośnie punktowała piotrkowianki. Stoczyła ładny pojedynek bramkowy z Agatą Wypych.
Lewe rozegranie: Marta Gęga (MKS Selgros Lublin) [5]
Po trzecim meczu Pogoni Baltica Szczecin z MKS-em Selgros Lublin obserwatorzy podkreślali, że zabójcze dla gospodyń okazało się trio Dorota Małek - Joanna Drabik i właśnie Marta Gęga. Ta ostatnia zawodniczka zdobywała bramki w decydujących momentach dogrywki, które miały ogromne znaczenie dla losów całej rywalizacji. Nie przestraszyła się odpowiedzialności, wzięła na swoje barki ciężar gry, co okazało się bardzo dobrą decyzją. Poza umiejętnościami czysto sportowymi Marta Gęga wykazała też dużą odporność psychiczną.
Środek rozegrania: Karolina Semeniuk-Olchawa (KGHM Metraco Zagłębie Lubin) [12]
Niewątpliwie jedna z bohaterek zespołu KGHM Metraco Zagłębia Lubin w starciu z Vistalem Gdynia. Szybkie kontrataki w jej wykonaniu robiły duże wrażenie, a do tego popisywała się znakomitą skutecznością. Z tak grającymi Miedziowymi szczypiornistki z Trójmiasta nie miały szans. Karolina Semeniuk-Olchawa na swojej pozycji miała w tej serii poważną konkurentkę, którą była Agata Cebula z Pogoni Baltica Szczecin, również zasługująca na wyróżnienie.
Prawe rozegranie: Dorota Małek (MKS Selgros Lublin) [7]
Skuteczna, ambitna i potrafiąca pociągnąć za sobą cały zespół. Takimi cechami potrafi wyróżnić się rozgrywająca mistrzyń Polski. W meczu w Szczecinie czuła się na parkiecie jak ryba w wodzie, potrafiła łatwo przebić się przez blok obronny gospodyń i świetnie układała się jej współpraca z kołem. Jedna z głównych autorek awansu MKS-u Selgros Lublin do finału.
Prawe skrzydło: Katarzyna Sabała (Pogoń Baltica Szczecin) [7]
Skrzydłowa Pogoni Baltica Szczecin w pojedynku z lubliniankami robiła co w jej mocy, żeby wykorzystywać wszystkie nadarzające się okazje na zdobycie bramki. Swoją wartość potwierdziła m.in. w końcówce drugiej połowy, kiedy po kilku indywidualnych akcjach w jej wykonaniu, szczecinianki utrzymywały wynik remisowy. Wykazała się wówczas sporym opanowaniem. Była drugą po Agacie Cebuli strzelczynią w swoim teamie.
Kołowa: Vanessa Jelić (KGHM Metraco Zagłębie Lubin) [9]
W przypadku Vanessy Jelić największą wartość ma postawa tej zawodniczki w defensywie, która w minioną sobotę wyglądała szczególnie imponująco. Świetnie układała się też współpraca Francuzki z Anną Pałgan, co przynosiło korzyści całemu zespołowi. Jelić miała w tej kolejce sporą konkurencję, bo bardzo dobrze zaprezentowała się nie tylko Joanna Drabik z MKS-u Selgros Lublin, ale też Sylwia Matuszczyk z Energi AZS Koszalin.
Ławka rezerwowych:
Bramkarka: Monika Maliczkiewicz (KGHM Metraco Zagłębie Lubin) [6] Lewe skrzydło: Joanna Gadzina (Olimpia-Beskid Nowy Sącz) [6] Lewe rozegranie: Sylwia Lisewska (Energa AZS Koszalin) [6] Środek rozegrania: Agata Cebula (Pogoń Baltica Szczecin) [11] Prawe rozegranie: Aleksanda Kobyłecka (Energa AZS Koszalin) [6] Prawe skrzydło: Katarzyna Janiszewska (Vistal Gdynia) [4] Kołowa: Joanna Drabik (MKS Selgros Lublin) [11]
Liczba w nawiasie [] oznacza liczbę wyróżnień w zestawieniu portalu SportoweFakty.pl Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!