Siódemka pierwszej rundy PGNiG Superligi Kobiet
Pierwsza faza sezonu 2014/2015 za nami. 11. kolejek to dostateczny czas, aby wiele zawodniczek zaprezentowało swoje umiejętności. Kto zasłużył na miejsce w najlepszej Siódemce rundy?
Bramkarka: Monika Maliczkiewicz (KGHM Metraco Zagłębie Lubin) [4]
Pomimo, że KGHM Metraco Zagłębie Lubin w pierwszej fazie sezonu grało znacznie poniżej oczekiwań, to do postawy Monika Maliczkiewicz nie można mieć zastrzeżeń. Miedziowe, w wyniku licznych kontuzji, musiały radzić sobie w okrojonym, czasem eksperymentalnym składzie, ale lubińska bramkarka stanowiła jeden z najmocniejszych punktów zespołu. Koleżanki z pola miały w niej ogromne wsparcie. W naszym zestawieniu pojawiała się czterokrotnie. Jest to najlepszy, ale nie rekordowy wynik. W Superlidze nie brakuje bowiem znakomitych bramkarek, tym bardziej jednak trzeba docenić zawodniczkę Zagłębia. W pokonanym polu pozostawiła m.in. Monikę Wąż z SPR-u Olkusz, czy Ekaterinę Dzhukevą z MKS-u Selgros Lublin. W kilku spotkaniach Maliczkiewicz zadziwiała swoimi interwencjami, zatrzymywała rywalki w sytuacjach sam na sam, broniła rzuty karne, dawała sygnał do walki. Jednym z przykładów może być pojedynek podopiecznych Bożena Karkut ze Startem Elbląg w ramach 10. kolejki wygrany przez Miedziowe różnicą jednego gola.
Liczba meczów: 11
Bramki: 0
-
Raven Zgłoś komentarzMVP rundy to Joasia Drabik