W tym artykule dowiesz się o:
Bramkarze:
Sławomir Szmal - 6 - Po raz kolejny bohaterem polskiego zespołu był Sławomir Szmal. Doświadczony golkiper, podobnie jak w meczu ze Szwecją, stanął na wysokości zadania i zatrzymał rozpędzonych Chorwatów. Nie zawsze obrona mu pomagała, jednak w decydujących momentach meczu wszystko zafunkcjonowało znakomicie i "Kasa" zapisał na swoim koncie kluczowe interwencje. Bronił na poziomie 35 procent.
Piotr Wyszomirski - brak oceny - nie grał.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Rozgrywający:
Karol Bielecki - 4 - Doświadczony rozgrywający spędził na parkiecie kwadrans, pozwalając odpocząć kolegom. Skuteczność rzutową miał mizerną, jednak zespół nie wypracowywał mu pozycji, często sam przy grze pasywnej rzucał z nieprzygotowanych sytuacji. Znakomicie absorbował obronę rywali i dogrywał do kolegów.
Piotr Chrapkowski - 6 - Rozgrywający, który boryka się z kontuzją kostki zaliczył wejście smoka. Uszczelnił polską obronę, Chorwaci przestali bezkarnie rzucać ze środka rozegrania. W ataku zaliczył trzy znakomite akcje, po których zdobył niezwykle ważne bramki.
Michał Jurecki - 4 - Zawodnik mistrza Polski w spotkaniu z Chorwacją niezwykle ciężko pracował w obronie, bardzo uprzykrzał życie rywalom. Nieco gorzej wyglądała jego gra w ofensywie. Nawet on nie jest w stanie grać tyle meczów pod rząd na pełnych obrotach. Brakowało jego przebojowych akcji.
Mariusz Jurkiewicz - 6 - W końcu zobaczyliśmy takiego Mariusza Jurkiewicza, jakiego chcielibyśmy oglądać w każdym spotkaniu. Znakomicie prezentował się w obronie. W ataku był niezwykle aktywny, szukał indywidualnych akcji, po których często zdobywał ważne bramki. Zawodnik ten z meczu na mecz spisuje się coraz lepiej.
Piotr Masłowski - brak oceny - nie grał.
Andrzej Rojewski - 3 - Podobnie jak w meczu ze Szwecją postawa Andrzeja Rojewskiego budzi mieszane uczucia. W obliczu kontuzji Krzysztofa Lijewskiego trener postawił na tego zawodnika. Tym razem Michał Szyba nie pojawiał się w obronie, by dać mu odpocząć. Zdobył cztery bramki, jednak zaliczył wiele niecelnych rzutów i podań.
Michał Szyba - brak oceny - nie grał.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Skrzydłowi:
Michał Daszek - 4 - Młody skrzydłowy po raz kolejny na parkiecie harował przez niemal 60 minut, bowiem na tym turnieju nie ma zmiennika. To zawodnik, który na parkiecie spędza najwięcej czasu. Tym razem nie miał okazji, by pokazać się w ofensywie, bowiem podania Andrzeja Rojewskiego były niedokładne.
Przemysław Krajewski - 5 - Po słabym występie przeciwko Szwecji tym razem był najlepszym polskim skrzydłowym. Nie dał za wiele pograć Ivanowi Cupiciowi. W ataku zrobił swoje - wykorzystał akcję ze skrzydła oraz w kontrataku zdobył być może najładniejszą bramkę turnieju.
Robert Orzechowski - brak oceny - nie grał.
Adam Wiśniewski - 4 - Polscy skrzydłowi w meczu z Chorwacją byli cichymi bohaterami. W ofensywie co prawda nie błyszczeli, jednak skutecznie wyłączyli z gry rywali, którzy mają jedne z najlepszych skrzydeł na świecie. "Gadżet" w końcówce meczu uratował niezwykle ważną piłkę.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Obrotowi:
Piotr Grabarczyk - 4 - Obrona po raz kolejny była mocnym punktem biało-czerwonych. Piotr Grabarczyk spotkanie przeciwko Chorwacji może zaliczyć do udanych. Tym razem na parkiecie spędził tylko kwadrans, jednak w tym czasie umiejętnie uprzykrzał życie rywalom.
Bartosz Jurecki - 4 - Tym razem trener w wyjściowym składzie postawił na bardziej doświadczonego zawodnika. Bartosz Jurecki nie miał łatwego zadania na kole, chorwaccy obrońcy bardzo dobrze go kryli, w tym meczu sobie nie pograł. Zrobił jednak swoje, wykorzystał ważny rzut karny.
Kamil Syprzak - 5 - Tym razem młody kołowy na parkiecie spędził mniej czasu, jednak każde jego pojawienie się na boisku wnosiło sporo ożywienia. Zawodnik ten nie boi się walki, potrafi dzielnie rywalizować z obroną rywala, która często posuwa się do niesportowych zachowań. Zdobył trzy bramki, trafiał w niezwykle ważnych momentach meczu.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Trener:
Michael Biegler - 4 - Niemiecki szkoleniowiec może być szczęśliwy, że posiada w swoim zespole zawodników, którzy potrafią wygrywać spotkania sercem. Ponownie atak pozycyjny polskiej drużyny funkcjonował słabo, opierał się na indywidualnych akcjach. Świetnie natomiast spisywała się obrona, która przez większość meczu ustrzegła się błędów. Trener starał się rotować zawodnikami, tam gdzie było to możliwe, by w końcówce spotkania liderom nie zabrakło sił.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Ocena całego zespołu:
Polska - 5 - Polski zespół po raz kolejny pokazał charakter. W spotkaniu przeciwko Chorwacji ponownie gra w ofensywie nie wyglądała najlepiej, dużo było szarpania, indywidualnych akcji. Tym razem Polacy znakomicie weszli w mecz i w pierwszej połowie dyktowali warunki. Po słabym początku drugich 30 minut, kiedy już przegrywali trzema bramkami potrafili się podnieść i przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. To wielka sztuka. Dzięki determinacji i woli walki Polacy osiągnęli jednak swój cel.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.