Siódemka fazy zasadniczej PGNiG Superligi Kobiet

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Portal SportoweFakty.pl prezentuje najlepszą Siódemkę sezonu zasadniczego złożoną ze szczypiornistek, które uzyskały największą liczbę nominacji do naszego zestawiania w trakcie rozgrywek.

1
/ 8

Konkurencja wśród bramkarek jest w Superlidze szczególnie duża i tak na prawdę co najmniej kilka z nich zasługuje na miano tej najlepszej. Jednak w naszym zestawieniu, w trakcie sezonu zasadniczego, najczęściej wyróżnianą golkiperką była Monika Maliczkiewicz. Nie ma wątpliwości, że wiele razy pokazała iście reprezentacyjną formę, popisywała się doskonałymi interwencjami, z determinacją ratowała swój zespół od utraty bramek. W Siódemce Kolejki jej nazwisko pojawiało się dziesięciokrotnie. Pod tym względem wyprzedziła m.in. Beatę Kowalczyk z Energi AZS Koszalin (ławka rezerwowych), Sołomiję Sziwierską z Pogoni Baltica Szczecin, Małgorzatę Gapską z Vistalu Gdynia czy Monikę Wąż z SPR-u Olkusz. Maliczkiewicz ma też sporą szansę, żeby zachować pozycję na koniec sezonu, ale tylko pod warunkiem, że utrzyma formę.

Mecze: 22 Bramki: 1 Śr./mecz: 0,1

2
/ 8

Lewe skrzydło: Karolina Kalska (Energa AZS Koszalin) [9]

Energa AZS Koszalin jest jednym z największych pozytywnych zaskoczeń pierwszej części sezonu. Trzecie miejsce w tabeli to spore osiągnięcie. Nie byłoby to możliwe bez kilku liderek zespołu, które odgrywały kluczowe role. Jedną z nich była szybka i skuteczna skrzydłowa - Karolina Kalska. Nie jedna obrona miała mnóstwo kłopotów z jej zatrzymaniem. Celnie rzucała nie tylko po akcjach całego zespołu, zagraniach indywidualnych, ale też z linii siódmego metra. W naszym zestawieniu pojawiała się dziewięć razy, a wśród najgroźniejszych konkurentek miała m.in. Kingę Grzyb ze Startu Elbląg (ławka rezerwowych), Agnieszkę Jochymek z KGHM Metraco Zagłębia Lubin czy Agnieszkę Kocelę z MKS-u Selgros Lublin.

Mecze: 21 Bramki: 131 Śr./mecz: 6,3

3
/ 8

Lewe rozegranie: Marta Gęga (MKS Selgros Lublin) [7]

Przez większość sezonu mistrzynie Polski posiadały absolutny monopol na wygrywanie. Pod koniec rundy zasadniczej ta sytuacja nieco się zmieniła, ale i tak lublinianki pewnie zakończyły rozgrywki na fotelu lidera. Wielkim atutem w ofensywie w zespole Sabiny Włodek była Marta Gęga i jej mocne rzuty z drugiej linii. W trudnym momentach rozgrywająca potrafiła, mówiąc kolokwialnie, pociągnąć grę i dać pozytywny impuls koleżankom. Łącznie zapisała na swoje konto 112 bramek, co daje jej 9. miejsce w klasyfikacji generalnej. Lewe rozegranie to pozycja mocno obsadzona w Superlidze. Marta Gęga tylko o włos okazała się lepsza w naszym zestawieniu od Joanny Obrusiewicz z KGHM Metraco Zagłębia Lubin oraz piekielnie skutecznej liderki Olimpii-Beskid Nowy Sącz - Katariny Dubajova. O tym, że to nie Słowaczka znalazła się na ławce rezerwowych przesądziła większa ilość wyróżnień w pierwszej Siódemce dla zawodniczki Miedziowych.

Mecze: 22 Bramki: 112 Śr./mecz: 5,1

4
/ 8

Środek rozegrania: Agata Cebula (SPR Pogoń Baltica Szczecin) [12]

Szczypiornistki ze Szczecina do samego końca rudny dzielnie walczyły o jak najlepszą pozycję, notując kilka bardzo dobrych występów. Liderką zespołu była w tym czasie Agata Cebula, która wykazała się wszystkimi cechami predysponującymi ją do tego miana. Przede wszystkim pokazała dużą skuteczność i odwagę w podejmowaniu ryzyka, stanowiła swego rodzaju "motor napędowy" Pogoni Baltica Szczecin. Notowała wiele asyst, niezależnie od tego, która defensywa starała się pokrzyżować jej plany. W trakcie całej rundy na łamach naszego zestawienia stoczyła bardzo wyrównany pojedynek z Małgorzatą Buklarewicz z KPR-u Jelenia Góra. W generalnej klasyfikacji strzelczyń Agata Cebula plasuje się na wysokim, piątym miejscu - w dorobku ma 132 bramki.

Mecze: 22 Bramki: 132 Śr./mecz: 6,0

5
/ 8

Aleksandra Kobyłecka to jedna z najlepszych zawodniczek na swojej pozycji w Superlidze, co udowadnia już od bardzo dawna. Jest też istotnym ogniwem w zespole Akademiczek, potrafi wziąć na swoje barki ciężar gry, oszukać każdą obronę. W jej poczynaniach widoczna jest gołym okiem determinacja i poświęcenie. 121 goli zdobytych dla koszalinianek do tej pory robi wrażenie. Do spółki z Karoliną Kalską stanowi główną siłę rażenia Energi AZS Koszalin. Na krajowych parkietach Aleksandra Kobyłecka również nie może narzekać na brak groźnych kontrkandydatek. Wspomnieć wystarczy chociażby reprezentantkę Polski, utalentowaną Aleksandrę Zych z Vistal Gdynia, czy też jej koleżankę z zespołu Monikę Kobylińską.

Mecze: 22 Bramki: 121 Śr./mecz: 5,5

6
/ 8

Prawe skrzydło: Jessica Quintino (MKS Selgros Lublin) [6]

Skrzydłowa z Brazylii to mocny punkt w zespole Sabiny Włodek. Trenerka ma z niej wiele pożytku, a koleżanki z zespołu mogą zaufać i w ciemno obsługiwać  podaniami. Szybka zawodniczka potrafi skutecznie kończyć kontrataki, ale też punktuje po długich akcjach całej drużyny . W zestawieniu najlepszej Siódemki była wyróżniana sześć razy i pod tym względem okazała się minimalnie lepsza od Moniki Migały z Ruchu Chorzów, Katarzyny Kołodziejskiej ze Startu Elbląg a także Patrycji Królikowskiej z Pogoni Baltica Szczecin.

Mecze: 17 Bramki: 70 Śr./mecz: 4,1

7
/ 8

Monika Stachowska jest przykładem obrotowej, która zasłużyła na uznanie przede wszystkim dzięki znakomitej postawie w obronie. Nie oznacza to oczywiście, że nie zaliczyła też kilka świetnych występów w ofensywie i że nie potrafi odnaleźć się pod bramką rywalek - wręcz przeciwnie. Nie przypadkowo jest reprezentantką Polski i nie przypadkowo nasi korespondenci dziesięciokrotnie umieszczali ją w Siódemce Kolejki. Samych nominacji było rzecz jasna jeszcze więcej. Trzeba również zauważyć, że fantastycznych obrotowych w Polsce nie brakuje. Joanna Drabik z MKS-u Selgros Lublin, Patrycja Kulwińska z Vistalu Gdynia, Sylwia Matuszczyk z Energi AZS Koszalin, Hanna Sądej ze Startu Elbląg czy wreszcie Martyna Michalak z KPR-u Jelenia Góra to i tak tylko wybrane przykłady.

Mecze: 22 Bramki: 58 Śr./mecz: 2,7

8
/ 8

Ławka rezerwowych:

Aleksandra Zych
Aleksandra Zych

Bramkarka: Beata Kowalczyk (Energa AZS Koszalin) [5] Lewe skrzydło: Kinga Grzyb (Start Elbląg) [6] Lewe rozegranie: Joanna Obrusiewicz (KGHM Metraco Zagłębie Lubin) [5] Środek rozegrania: Małgorzata Buklarewicz (KPR Jelenia Góra) [13] Prawe rozegranie: Aleksandra Zych (Vistal Gdynia) [8] Prawe skrzydło: Monika Migała (KPR Ruch Chorzów) [8] Kołowa: Joanna Drabik (MKS Selgros Lublin) [8]

Liczba w nawiasie [] oznacza liczbę wyróżnień w zestawieniu portalu SportoweFakty.pl

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (10)
avatar
Costaa23
29.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A i według mnie Monika zasługuje na miejsce w tym zestawieniu i jak powiedział Handball wyciągnęła kupę piłek do Miedziowych, reszta też w miarę oki jedynie co do środka rozegrania hmm ciężko p Czytaj całość
avatar
Piotr Barwinek
29.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bramkarki w Koszalinie grają zazwyczaj po połowie. Więc ciężko to ogarnąć. Ale na pewno nie Maliczkiewicz. Ile jej tych meczy "wyszło"? Z kolei powinna być Obrusiewicz na pewno Dubajova. I tak Czytaj całość
avatar
Piotr Barwinek
29.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bez sensu to zes  
avatar
Kuba Andruk
29.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Karola, Fasolka i Kowal w rezerwie :) Kiedyś w "7 sezonu" było 6 zawodniczek z Lubina a mistrzem został Montex ;)  
Mistrz z Lublina
29.03.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
A teraz pytanko, kto oprócz Zagłębia chciałby żeby Maliczkiewicz broniła jego bramki? wczorajszy mecz Montexu pokazał, że Jelonka ma lepszą bramkarkę (która nie była nominowana do powyższego ze Czytaj całość