W tym artykule dowiesz się o:
"Aftenposten": Dowód na obrazku: Dlaczego Norwegia złożyła protest
Norwegia przegrała półfinał mistrzostw Europy w dramatycznych okolicznościach, ulegając Niemcom 33:34. Jednak w rzeczywistości w ostatnich sekundach niemiecki zespół miał na boisku dwóch bramkarzy.
Zgodnie z przepisami, Niemcy powinni wtedy zostać ukarani wykluczeniem, a norweska drużyna miałaby jeszcze pięć sekund na zdobycie bramki na wagę remisu i drugiej dogrywki - zauważył dziennik "Aftenposten".
"NRK": Gdyby to był mecz ligowy, to byłaby powtórka
Kiedy jest za dużo zawodników na boisku, gra powinna zostać przerwana, wtedy cofa się czas i wyklucza szczypiornistę na dwie minuty. Gdyby to był mecz ligowy, to byłaby powtórka - powiedział w rozmowie z telewizją "NRK" norweski trener Gunnar Pettersen.
- Norwegowie mieli prawo złożyć protest, ale niestety historia pokazuje, że taki protest jest rzadko uwzględniany przez brak czasu podczas mistrzostw - dodał ten doświadczony szkoleniowiec.
"Verdens Gang": Oto dowód naruszenia przepisów przez Niemców, Norwegia złożyła protest po tym incydencie
Norwegia złożyła oficjalny protest po przegranym półfinale z Niemcami, gdyż niemiecki zespół miał w jednym czasie zbyt wielu zawodników na boisku. W związku z tym powinien być walkower (na korzyść Norwegów) - obwieścił "Verdens Gang".
Jednak w Norwegii zbytnio nie wierzą w pozytywne rozpatrzenie złożonego protestu. - Z mojego doświadczenia wiem, że rzadko w międzynarodowych rozgrywkach takie protesty są uwzględniane - powiedział Ole Olsen z Norweskiego Związku Piłki Ręcznej.
"Dagbladet": Norwegia złożyła protest po półfinałowej porażce
Niemcy cieszyli się niesamowicie, ale obrazy telewizyjne pokazują, że na pięć sekund przed końcem mieli na boisku sześciu zawodników z pola i dwóch bramkarzy, czyli o jednego za dużo. Niemcy popełnili błąd i na tej podstawie został złożony protest - poinformował "Dagbladet".
"Dagsavisen": Norweski protest zostanie rozpatrzony dopiero w sobotę
Norwegia złożyła protest, gdyż Niemcy mieli na boisku zbyt wielu zawodników w ostatnich sekundach spotkania (33:34). Decyzji w tej kwestii można się spodziewać w sobotę rano.
Jest mało prawdopodobne, że inicjatywa Norwegów przyniesie jakiś skutek. Podobna sytuacja miała miejsce w trakcie mistrzostw Europy kobiet w 2014 roku w meczu Niemcy - Francja (24:24). Wtedy Niemki mając na boisku osiem zawodniczek zdobyły bramkę, ale EHF nic nie zmienił w tej sprawie. Pomimo faktu, że zdjęcia telewizyjne wyraźnie pokazały przekroczenie przepisów - podkreślił "Dagsavisen".
Norwegia złożyła protest podczas mistrzostw Europy ze względu na to zdjęcie - stwierdził krótko serwis "adressa.no".