6. dzień MŚ 2017: klasa Niklasa Landina, rozczarowujący Polacy i ciekawe derby Skandynawii

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Poniedziałek był szóstym dniem rozgrywanych we Francji mistrzostw świata szczypiornistów. Kto najbardziej zachwycił, kto rozczarował? Zapraszamy do zapoznania się z podsumowaniem wykonanym przez portal WP SportoweFakty.

1
/ 5
(fot: flickr.com / francehandball2017.com, J. CROSNIER)
(fot: flickr.com / francehandball2017.com, J. CROSNIER)

Mecz dnia: Dania - Szwecja

Najciekawszym poniedziałkowym meczem podczas mistrzostw świata okazało się starcie w grupie D pomiędzy Danią a Szwecją. Skandynawskie derby nie zawiodły, chociaż do przerwy wydawało się, że wszystko pod kontrolą mają mistrzowie olimpijscy, którzy prowadzili 14:10. Jednakże po zmianie stron agresywniej zaczęli grać Szwedzi, dzięki czemu wynik konfrontacji do samego końca był sprawą otwartą. Ostatecznie Duńczycy wygrali 27:25, a najwięcej bramek dla triumfatorów - osiem - rzucił rozgrywający Mikkel Hansen.

2
/ 5

Występ dnia: Niklas Landin (Dania)

Duński bramkarz Niklas Landin pokazał niesamowitą klasę w trakcie rywalizacji z kadrą Szwecji, będąc jednym z "ojców" sukcesu swojego zespołu. Landin odbił aż 23 piłki (na 48 rzutów), notując świetną, bo 48-procentową skuteczność interwencji. Za swój występ zasłużenie otrzymał on statuetkę dla najlepszego zawodnika (MVP) potyczki.

3
/ 5
(fot: flickr.com / francehandball2017.com, P. MONTIGNY)
(fot: flickr.com / francehandball2017.com, P. MONTIGNY)

Niespodzianka dnia: dobra postawa Białorusi w starciu z Chorwacją

Białorusini byli skazywani na klęskę ze zdecydowanie wyżej notowaną reprezentacją Chorwacji, ale dość niespodziewanie postawili rywalom trudne warunki gry. Co prawda przegrali oni różnicą sześciu bramek (25:31), ale ich ambitna postawa mogła się podobać. W pewnym momencie drugiej połowie tracili do rywali oni tylko jednego gola (22:23 w 47. minucie meczu), czym zmobilizowali Chorwatów do jeszcze cięższej pracy. Na wyróżnienie w szeregach Białorusi zasłużyli Artiom Karałek (7 bramek) i Dzianis Rutenka (6 trafień).

4
/ 5

Rozczarowanie dnia: reprezentacja Polski

Szkolne błędy jakie popełnili Polacy podczas spotkania z Rosjanami (20:24) nie przystają nawet tak przebudowanemu zespołowi. Biało-Czerwoni zanotowali bardzo dużo niedokładnych podań i prostych strat, a w dogodnych sytuacjach rzucali wprost w bramkarza rywali - Wadima Bogdanowa. Czarę goryczy przelały niewykorzystane przez polskich szczypiornistów rzuty karne (3/7).

5
/ 5

Wyniki 6. dnia MŚ 2017:

Grupa A

# Zespół M Z R P Bramki +/- Pkt
1.
5
5
0
0
156:112
+42
10
2.
5
4
0
1
155:124
+31
8
3.
5
3
0
2
139:136
+3
6
4.
5
2
0
3
121:146
-25
4
5.
5
1
0
4
115:125
-10
2
6.
5
0
0
5
120:161
-41
0

Grupa B

Słowenia - Macedonia 29:22 (16:10) -> Przeczytaj relację Hiszpania - Angola 42:22 (21:10)

# Zespół M Z R P Bramki +/- Pkt
1.
5
5
0
0
160:115
+45
10
2.
5
3
1
1
151:136
+15
7
3.
5
2
1
2
139:137
+2
5
4.
5
1
2
2
128:121
+7
4
5.
5
1
2
2
144:144
0
4
6.
5
0
0
5
122:191
-69
0

Grupa C

# Zespół M Z R P Bramki +/- Pkt
1.
5
5
0
0
159:107
+52
10
2.
5
4
0
1
148:126
+21
8
3.
5
2
0
3
134:145
-11
4
4.
5
2
0
3
147:138
+9
4
5.
5
1
0
4
122:160
-38
2
6.
5
1
0
4
123:157
-34
2

Grupa D

# Zespół M Z R P Bramki +/- Pkt
1.
5
5
0
0
157:130
+27
10
2.
5
4
0
1
162:111
+51
8
3.
5
3
0
2
138:143
-5
6
4.
5
2
0
3
127:129
-2
4
5.
5
1
0
4
108:137
-29
2
6.
5
0
0
5
110:152
-42
0
Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)