W tym artykule dowiesz się o:
"Germany Handball 2017"
- Norwegia nie okazała dla Polski litości - czytamy na stronie organizatora MŚ 2017 kobiet w piłce ręcznej. Skandynawki pokazały swoją ogromną siłę i szybko zapewniły sobie zwycięstwo. Do 1/8 finału awansują najpewniej z pierwszego miejsca w grupie B.
- Przygotowywałyśmy się do tego meczu naprawdę ciężko. To dla nas bolesna lekcja, ale myślę, że możemy z niej wyciągnąć kilka pozytywów. Nie jest i dużo, ale trochę ich znajdziemy - przyznała po ostatnim gwizdku Kinga Achruk.
"TV2"
- Norwegia pokonała Polskę, dzięki fantastycznej grze w obronie i bramce. Piłkarki ręczne są w tym momencie jedynym zespołem w grupie, który nie stracił punktów - pisze dziennikarz TV2. - Polska nie mogła nadążyć. To dobra drużyna, która ma w składzie zawodniczki potrafiące grać w piłkę ręczną, ale po prostu nie miała szans - czytamy.
Wysoka wygrana nad ekipą Biało-Czerwonych była dla Norweżek zaskoczeniem. - To trochę nieoczekiwany wynik (20:35). Myślałam, że Polska ma więcej do zaoferowania - skomentowała jedna z najlepszych szczypiornistek na świecie, Nora Mork.
"Handball Planet"
- Skandynawki na tych mistrzostwach prezentują się naprawdę dobrze i jak dotąd żaden zespół nie był w stanie ich pokonać. Tym razem rywalem była Polska. Drużynie Leszka Krowickiego nie udało się jednak poskromić potężnego norweskiego składu - komentuje "Handball Planet".
- Norwegia szybko rozrzucała piłkę i zawsze znajdowała lukę w polskiej obronie, której brakowało agresji - dodaje redaktor, który zwrócił uwagę na świetną postawę norweskich golkiperek i rozgrywających.
"Handball World"
- Norwegia szybko wypracowała sobie komfortową przewagę. Trener Leszek Krowicki zaczął polegać na zmienniczkach i przyglądał się różnym formacjom. To samo zrobił później szkoleniowiec Thorir Hergeirsson - pisze "Handball World".
- Jednostronny pojedynek zobaczyło 2600 widzów. Norweżki przystąpiły do meczu bez Emilie Arntzen i Heidi Loke, które zmagają się z zatruciem pokarmowym - informuje dziennikarz. Skandynawki świętowały we wtorek awans do 1/8 finału MŚ 2017, a Polki o przepustkę do najlepszej szesnastki zawalczą w czwartek. Ekipa Biało-Czerwonych rozegra arcyważny mecz z reprezentacja Węgier.
"Dagbladet"
- To był kolejny wielki triumf. Norweżki były lepsze w każdym elemencie gry. Katrine Lunde zamurowała bramkę, a w ofensywie błyszczały największe gwiazdy. Polska nie miała szans - relacjonuje portal "Dagbladet". - To był świetny mecz. Mamy niesamowitą bramkarkę. To, co ona wyczynia, jest całkowicie nie do opisania - skomentowała podekscytowana skrzydłowa, Camilla Herrem.
Skandynawska drużyna narzuciła Polkom mordercze tempo już w pierwszych minutach i zwyciężyła różnicą piętnastu bramek. Norweskie media bardzo cieszą się z przełamania jednej z rozgrywających. Veronica Kristiansen odblokowała się i pomogła drużynie wysoko pokonać zespół Biało-Czerwonych.
ZOBACZ WIDEO Bereszyński bronił bramki, ale Sampdoria i tak przegrała z Lazio [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 1]