Michael Biegler od ponad dwóch lat jest selekcjonerem reprezentacji Polski w piłce ręcznej. Niewiele jednak brakowało, aby Niemiec został... muzykiem. - Bardzo wcześnie rozpocząłem naukę gry na różnych instrumentach, ale w pewnym momencie musiałem zdecydować: matematyka i sport, czy matematyka i muzyka. Wybrałem pierwszy zestaw - mówi Biegler. 53-latek nie ukrywa, że imprezą docelową dla jego kadry są mistrzostwa Europy w 2016 roku, które odbędą się w Polsce. - Jestem przekonany, że przy wsparciu wspaniałej publiczności możemy podczas tej imprezy pokusić się o niespodziankę i stać nas na bardzo dobry wynik - twierdzi.