Meczem z Holandią polskie piłkarki ręczne zakończą pierwszą fazę mistrzostw świata. Do tej pory, w ciągu sześciu dni, Biało-Czerwone rozegrały cztery spotkania i powoli zawodniczki zaczynają odczuwać zmęczenie wysoką intensywnością turnieju. - Naprawdę jest moment, kiedy psychika musi wziąć górę, kiedy walczy się głową a ciało odmawia posłuszeństwa. Pojawiają się problemy z zaśnięciem, apetytem, boli wszystko. Ale taka jest codzienność sportowca - przyznała Monika Stachowska.