Pjongczang 2018. Kwalifikacje na normalnej skoczni nie tylko bez Piotra Żyły. Zabraknie kilku znanych nazwisk

Piotr Żyła to nie jedyny znany zawodnik, który nie weźmie udziału w kwalifikacjach do konkursu na skoczni normalnej w Pjongczangu. Przepisy zmusiły trenerów do trudnych ruchów.

Dawid Borek
Dawid Borek
Piotr Żyła Newspix / TOMASZ MARKOWSKI / Na zdjęciu: Piotr Żyła
Już w środowy poranek informowaliśmy o decyzji Stefana Horngachera odnośnie Piotra Żyły, który nie weźmie udziału w kwalifikacjach do konkursu na skoczki normalnej w Pjongczangu. Trzeci zawodnik ostatniego konkursu Pucharu Świata w Willingen nieco słabiej prezentował się na pierwszym treningu na Alpensia Jumping Park, co sprawiło, że austriacki trener pominął go przy zgłaszaniu składu na kwalifikacje.

Z Polaków o przepustkę do konkursu postarają się: Maciej Kot, Stefan Hula, Dawid Kubacki i Kamil Stoch.

Żyła nie będzie jedynym znanym skoczkiem, który nie powalczy o miejsce w konkursie indywidualnym. Przepisy, zgodnie z którymi każda federacja może zgłosić maksymalnie czterech zawodników do rundy kwalifikacyjnej sprawiły, że na liście startowej zabraknie ponadto: Clemensa Aignera, Lukasa Hlavy, Jarkko Maeaettae, Taku Takeuchiego, Stephana Leyhe'a, Andersa Fannemela i Anze Semenicia.

Początek czwartkowych kwalifikacji o godzinie 13:30. Na 12:15 zaplanowano z kolei serię próbną.

ZOBACZ WIDEO Liczymy medalowe szanse Polaków w Pjongczangu. "Skoczkowie mogą wywalczyć nawet cztery krążki"


Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)
Czy jesteś zaskoczona/y brakiem powołania Piotra Żyły?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×