Żyła znowu został królem internetu. To zdjęcie wszystkim poprawiło humory

Newspix / Martyna Szydlowska / PressFocus  / Na zdjęciu Adam Małysz i Piotr Żyła
Newspix / Martyna Szydlowska / PressFocus / Na zdjęciu Adam Małysz i Piotr Żyła

Piotr Żyła jednym zdjęciem sprawił, że kibice zapomnieli o sobotnich rozczarowaniach. Przy okazji wymyślił nową nazwę dla maskotki igrzysk olimpijskich.

Wielu kibiców cały czas przeżywa sobotni konkurs olimpijski w skokach narciarskich. Polacy nie zdobyli medalu, choć po pierwszej serii na czele był Stefan Hula a drugie miejsce zajmował Kamil Stoch. Niestety, wiatr sprawił, że rywalizacja zamieniła się w loterię. Jedynym, którego ominęły wszystkie te emocje, był Piotr Żyła.

Skoczek z Wisły decyzją trenera nie został dopuszczony do zawodów. "Pieter" jednak tym się nie załamał i nadal dopisuje mu humor. Dowodem na to jest najnowsze zdjęcie, które opublikował na Instagramie.

- Niedobry misiek - pisze Żyła przy zdjęciu, na którym maskotka IO 2018 w Pjongczangu kopie go w pośladki.

Skoczek nawet wymyślił dla maskotki nowy pseudonim "Misiekchang". Wcześniej natomiast Pjongczang nazwał "Ciangaponga". Dzięki jego poczuciu humoru wielu fanów zapomniało już o sobotnim rozczarowaniu.

ZOBACZ WIDEO Bronisław Stoch: Konkurs był loteryjny. Organizatorzy trochę przegięli

Komentarze (15)
avatar
Błażej Przybylski
12.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
redagowanie i prowadzenie korespondencji
Poszukiwanie i analiza informacji
692922167 
Mimek
12.02.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Żyła powinien skakać a kot obserwować jak skaczą najlepsi 
avatar
Jan Biela
12.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Nie rozumiem emocji kibica ?
Jedni kopia gałę - kibice wrzeszczą i to czasami takie ofermy ,że żal patrzeć. Ale czują się bohaterami - dlaczego?
Inni patrzą jak skoczkowie skaczą, ryzykując kal
Czytaj całość
avatar
el-rosio
11.02.2018
Zgłoś do moderacji
7
0
Odpowiedz
Brawo Piotrek za poczucie humoru. My też tak odbieramy cały ten sobotni konkurs. Powodzenia w następnych skokach 
avatar
yes
11.02.2018
Zgłoś do moderacji
4
3
Odpowiedz
Powinien już wracać do domu. Zrobił swoje?