Sprawdzają się w biznesie i stanowią wsparcie. Partnerki polskich skoczków robią furorę

Getty Images / Lars Baron / Na zdjęciu: Ewa Bilan-Stoch i Kamil Stoch
Getty Images / Lars Baron / Na zdjęciu: Ewa Bilan-Stoch i Kamil Stoch

Ewa Bilan-Stoch prowadzi agencję menedżerską i dba o karierę męża. Marcelina Hula szyje kombinezony dla skoczków. Na wsparcie pięknych partnerek mogą też liczyć Dawid Kubacki i Maciej Kot. Bez tego nie byłoby medalu na igrzyskach olimpijskich.

[b]

[/b]Gdy przed laty Adam Małysz odnosił sukcesy, jego żona Izabela nie brylowała na pierwszych stronach gazet. Można ją było zobaczyć przy okazji balu mistrzów sportu, gdzie kilkukrotnie odbierała w imieniu męża statuetkę dla najlepszego sportowca roku. Z czasem, podejście Izabeli Małysz do mediów zmieniło się. Zaczęła się pojawiać w telewizji śniadaniowej, ale wszystko robiła z wyczuciem. Gdy pojawiła się oferta występu w "Tańcu z Gwiazdami", grzecznie odmówiła. Ważniejsza była rodzina i doglądanie spraw domowych.

O tym, że bycie żoną sportowca nie jest zadaniem łatwym, Izabela przekonała się w 2016 roku. Wtedy na jaw wyszło, że rodzina Małyszów od pewnego czasu nękana jest przez 14-letnią psychofankę. W porozumieniu ze skoczkiem z Wisły, Izabela opublikowała jej dane w social mediach.

- Próbowałam do niej przemawiać po matczynemu, po ludzku. I to przez bardzo długi czas. Bo to jest młoda dziewczyna. Może nie zawsze sobie zdawała sprawę z tego co robi. Ale już po tych czterech latach nie wytrzymałam. Nadszedł dzień urodzin Karoliny, kiedy pokazała mi życzenia, jakie dostała. Żadna matka chyba sobie nie wyobraża takiej sytuacji. Ja po prostu zamarłam. To już nie jest czysta zabawa, ale to jest strach o własne dziecko - tłumaczyła później w "Dzień Dobry TVN".

Kobieta wielu talentów

Dla Ewy Bilan-Stoch, partnerki życiowej Kamila, największą pasją jest fotografia. To dzięki niej poznała sportowca z Zębu podczas zawodów Pucharu Świata w 2006 roku. Przed jej obiektywem stanęli m. in. skoczek Peter Prevc oraz siatkarz Mariusz Wlazły. Furorę zrobiła jednak wystawa z 2014 roku pod tytułem "Akta Sztuki", na której nasi reprezentanci pozowali bez kombinezonów.

Fotografia to jednak nie wszystko. Ewa, przy wsparciu męża, założyła agencję menedżerską "Eve-nement Ski Jumping Team". Trzykrotny złoty medalista olimpijski powierzył swoją karierę w jej ręce. - To moja najlepsza wizytówka - mówił wprost w styczniu o żonie. W jej zdolności menedżerskie wierzą nie tylko skoczkowie, ale też Wlazły. Siatkarz PGE Skry Bełchatów jest dobrym przyjacielem rodziny Stochów.

ZOBACZ WIDEO: Małgorzata Kot: Maciek przyjechał do Pjongczangu jako ten piąty. Podziwiam go, że to wytrzymał i się nie spalił

Stochowie potrafią znaleźć wspólny język, bo wiedzą ilu poświęceń wymaga rywalizacja w sporcie. Małżonka naszego mistrza olimpijskiego przez dziesięć lat trenowała judo. Ćwiczyła też karate i kung-fu. Słabość do sztuk walki ma do dziś, ale ze względu na inne obowiązki nie może się w pełni poświęcić tej pasji.

Tym bardziej, że od niedawna Bilan-Stoch realizuje się też na innym polu. Pod koniec 2017 roku rozpoczęła współpracę z "Eurosportem". Na ekranach telewizorów można ją było zobaczyć m. in. w trakcie inauguracji PŚ w Wiśle, Turnieju Czterech Skoczni i ostatnio w Pjongczangu. Biorąc pod uwagę jak naturalnie wypadła przed kamerami, to z pewnością jeszcze nie koniec aktywności małżonki Kamila na tym polu.

Huligan's na skoczni

Swoje pięć minut w tym sezonie przeżywa Stefan Hula. Po raz pierwszy w karierze został mistrzem Polski, na dobre zadomowił się w kadrze, co zaowocowało wylotem na igrzyska olimpijskie. Już w pierwszym konkursie na normalnej skoczni otarł się o medal. Zwieńczeniem tego pięknego snu było zdobycie brązowego "krążka" wraz z reprezentacją.

W karierze Huli zdarzały się jednak gorsze momenty. Wtedy mógł liczyć na wsparcie małżonki Michaliny. Wspólnie prowadzą oni firmę Huligan's, która szyje kombinezony narciarskie dla kadry B, juniorów, dziewcząt i specjalistów w kombinacji norweskiej. - Były takie chwile, że mąż nie zarabiał pieniędzy w sporcie i firma była głównym źródłem utrzymania rodziny. Ale teraz jest inaczej, większa część dochodu pochodzi z jego strony - mówiła niedawno "Super Expressowi" Michalina Hula.

Zdarza się, że 31-latek ze Szczyrku sam dogląda biznesu i kroi materiały. Jego małżonka odpowiada za ich zszycie. Wspólnie wychowują dwójkę dzieci. O tym jak ważna jest rodzina dla Huli, najlepiej świadczą wydarzenia z marca 2017 roku. Gdy zbliżał się termin porodu drugiego potomka, skoczek zrezygnował ze startów.

Na kolejnej stronie znajdziesz informację o tym, co robią prywatnie partnerki Piotra Żyły, Macieja Kota i Dawida Kubackiego. 
[nextpage]Żyła produkuje czapki

Piotr Żyła zasłynął z barwnych wypowiedzi dla mediów, co wpłynęło na ogromną popularność skoczka z Wisły. Dla wielu to prosty i szczery chłopak z sąsiedztwa. Mało kto ma jednak świadomość, że Żyła i jego żona Justyna zaczęli produkować czapki.

Zaczęło się, jak to bywa w takich sytuacjach, przez przypadek. Żona podarowała Piotrowi czapkę "z oczami", która szybko podbiła internet. - Dużo osób pytało go na Facebooku o możliwość zakupu takiej samej. I Piotr wpadł na pomysł: Może bym sam zaprojektował swoją kolekcję? - mówiła na łamach "Dziennika Zachodniego" partnerka życiowa Żyły.

Żyłowie mają szczodre serce, o czym świadczy fakt, że złotówka z każdej sprzedanej czapki przekazywana jest na wspieranie krwiodawstwa w Polsce. - Wiadomo, że nazwisko Żyła kojarzy się z krwią, chcemy zrobić coś dobrego. Każdy krwiodawca, który prześle nam aktualne zaświadczenie o oddaniu krwi z ostatnich 14 dni, będzie uprawniony jednorazowo do 25-procentowego rabatu - tłumaczył przed laty polski skoczek.

Piotr i Justyna wychowują dwójkę dzieci - Kubę i Karolinę.

Mama w roli widza@##creazyday #balet#Cieszyn#muzeum#jeziorołabędzie #proudmother

Post udostępniony przez Justyna (@justynazyla)

Wspólna pasja do sportu

Maciej Kot od dwóch lat jest w związku z Agnieszką Lewkowicz. Ona również ma słabość do sportu. Biegała przez płotki, ale jej karierę przerwała kontuzja. Dlatego zajęła się treningami personalnymi.

Dlatego też w mediach społecznościowych promuje aktywny i zdrowy tryb życia. - Najchętniej to bym mogła się położyć w łóżku, przykryć kołdrą i leżeć przez cały dzień. Ale czy to mnie przybliży do celu, do którego dążę? Nie!! A więc z pozytywnym nastawieniem idź na trening i zrób swoje - napisała w jednym z postów.

Kot i Lewkowicz poznali się na krakowskiej AWF. - Maciek kończył studia, a ja byłam wówczas na drugim roku. Mieliśmy wspólnych znajomych. Właściwie nie wiem, od kogo z nas wyszła inicjatywa, by zacząć się spotykać - zdradziła "Super Expressowi".

Z dala od mediów

W cieniu swojego partnera żyje za to Marta Majcher, który związana jest z Dawidem Kubackim. Pojawia się na wybranych konkursach Pucharu Świata, nie mogło jej też zabraknąć na igrzyskach olimpijskich w Pjongczangu. Majcher z bliska oglądała, jak Dawid wraz z reprezentacją sięga po olimpijski brąz.

Gdyby nie wsparcie życiowej partnerki, forma Kubackiego na skoczni byłaby dużo gorsza. On sam mówił o tym wprost w jednym z wywiadów w 2017 roku. - Np. zdenerwuje mnie zapewniając ekstra energię do treningu. A poważnie, to rodzinne wsparcie polega m.in. na niezwykle istotnych drobiazgach, np na tym, że mam poprane czy posprzątane. Przyziemne, ale naprawdę niezwykle potrzebne - powiedział "Dziennikowi".

Seul #czaspozwiedzac #freetime #koreangirs #ostatnidzień

Post udostępniony przez Marta Majcher (@martaaaem)

Źródło artykułu: